Wandalizm na Podzamczu

Tereny Podzamcza to jedna z wizytówek Wąbrzeźna. Niestety ktoś często tę wizytówkę niszczy. Do naszej redakcji zgłosili się mieszkańcy z prośbą o nagłośnienie sprawy.

Położenie miasta pomiędzy trzema jeziorami stwarza dobre warunki do wypoczynku, aktywności sportowej, czy zwykłego relaksu nad wodą. Tereny Podzamcza są najczęściej w tym celu odwiedzane. Wczesnym rankiem można spotkać ludzi wyprowadzających psy na spacer, podążających na skróty do pracy, jeżdżących rowerami, biegających, spacerujących czy też korzystających z plenerowych siłowni.

Właśnie ci ostatni zasygnalizowali nam w ubiegły piątek, że komuś bardzo przeszkadza treść tablicy informacyjnej przy orbitreku i biegaczu, usytuowanej na górze z ruinami zamku. Pomazane czarną farbą tablice są nadal czytelne, ale nie wyglądają już tak estetycznie jak wcześniej.

W części amfiteatru postawiono donice z trawiastą roślinnością. Wyglądają dekoracyjnie i w tym celu tam stoją. Pani dbająca o czystość w tym miejscu podzieliła się uwagą, że musiała z tych donic wybierać pety po papierosach i to mimo że w pobliżu są liczne kosze na śmieci.

Administratorem Podzamcza jest Wąbrzeski Dom Kultury. W rozmowie z dyrektor WDK dowiadujemy się o innych, niestety częstszych aktach wandalizmu. – Najbardziej martwią powtarzające się incydenty niszczenia amfiteatru. Pomimo monitoringu ściany estradowe obiektu są często skopane, pobrudzone, a nawet podziurawione. Bieżąca naprawa zniszczeń generuje dodatkowe koszty. Urząd miasta zawarł umowę ubezpieczenia amfiteatru, ale od zgłoszenia szkody do realizacji wypłaty odszkodowania potrzeba trochę czasu – mówi dyr. Gizela Pijar.

Pytamy więc, czy są już jakieś sprawdzone metody walki z aktami wandalizmu? – Całego terenu nie da się objąć monitoringiem i ze względu na koszty, i możliwości techniczne. Kamera w amfiteatrze nie pokazuje wszystkich miejsc w tym samym czasie, więc pozostaje tylko liczyć na kulturę i pozytywną świadomość ludzi – dodaje szefowa WDK. – Zwróciłam się do wąbrzeskiego ratusza z prośbą o dodatkową kamerę monitorującą najbardziej newralgiczne punkty sceny. Uzyskałam deklarację jej zamontowania.

Jak zapewnia Gizela Pijar, WDK stara się utrzymywać Podzamcze w czystości. Prace porządkowe wykonują pracownicy Spółdzielni Socjalnej „Baza” w Wąbrzeźnie. Dom kultury zapewnia imprezy rozrywkowe, edukacyjne, kulturalne i inne. Z początkiem lipca rozpoczęła działalność wypożyczalnia sprzętu pływającego. Na razie jest to 10 kajaków i 3 rowery wodne.

Atrakcji dla wąbrzeźnian i turystów mogłoby być jeszcze więcej, bo przecież pieniądze wydawane na konieczne naprawy zniszczeń mogłyby być spożytkowane np. na poszerzenie oferty kulturalnej. Niestety wandale sprawiają, że zamiast poprawiać infrastrukturę, trzeba łatać powstające dziury. Dosłownie.

Tekst i fot. (B.Walas)