Przełomowy rok dla klubu Futgol Dębowa Łąka

Klub Sportowy Futgol w Dębowej Łące koncentruje aktywność sportową wszystkich fanów piłki nożnej, bez względu na kategorię wiekową. Trener, instruktor, wychowawca dzieci i młodzieży – Rafał Dworecki dzieli się spostrzeżeniami z ostatniego roku swoich zawodowych działań.

– Nie wracając do czasu powoływania klubu i formalności z tym związanych, proszę o podsumowanie działań w zbliżającym się do końca 2021 roku. Które wydarzenia były najistotniejsze?

– Jeszcze w styczniu na nasze treningi uczęszczało w grupie młodszej tylko 5 osób. Przy takiej liczbie nie mogliśmy nawet rozgrywać meczów w pełnowymiarowej hali. Lecz z biegiem dni sytuacja zaczęła się zmieniać. Dołączyło do nas kilkoro dzieci i grupa odnotowała większą liczebność, a co za tym idzie mogliśmy zorganizować pierwszy sparing w naszej hali w Dębowej Łące, po pierwszej fali pandemii. W tym czasie dla obu naszych grup, zwłaszcza dla młodszej, był to pierwszy tego typu mecz, umożliwiający porównanie swoich umiejętności z rówieśnikami z innej miejscowości. W marcu liczebność grup ponownie uległa znaczącemu zwiększeniu, jak też potrzeby sportowe klubu.

– Znając problemy finansowe jednostek sportowych, nie mogę nie zapytać o receptę na pozytywne rozwiązania w tym zakresie?

– Podobnie jak inne kluby sportowe cierpimy na brak środków pozwalających na zaspokojenie wszystkich naszych potrzeb. Z pomocą przyszedł prezes lokalnej firmy AlphaDam Mariusz Kieruj, który zaopatrzył nas w komplet strojów sportowych. Było to w pierwszym kwartale 2021 roku, w którym też znaczenie miał dzień 8 marca. Nie tylko jest to dzień kobiet, ale także święto naszych 5 dziewczynek występujących w barwach Futgolu i niczym nieustępujących umiejętnościami chłopcom. Również w marcu br. otrzymałem wyróżnienie jednej z gazet w kategorii trener dekady powiatu wąbrzeskiego. Tu chciałbym podziękować swojej żonie za nominację zrobioną w tajemnicy przede mną oraz za rozpowszechnienie idei głosowania na moją osobę wśród dzieci i ich rodziców. Nagroda satysfakcjonuje i jest zawsze przyjemna, ale też mobilizuje do bardziej wytężonej pracy z klubowymi podopiecznymi. Miesiąc marzec br., w którym 13. dnia obchodziliśmy trzecie urodziny klubowe, zapisał się pod znakiem mini turnieju zorganizowanego w naszej hali w Dębowej Łące.

– Wiadomo, że chwilę później miały miejsce obostrzenia pandemiczne. Jak w tym czasie radził sobie KS Futgol?

– Zajęcia zostały zawieszone, ale nie zrezygnowaliśmy z aktywności sportowej. Dzieci miały wykonywać zalecone przez trenera ćwiczenia w domu i w formie filmików przesyłać informację zwrotną. Natomiast w maju wznowiliśmy naszą działalność na boisku, czyli w przestrzeni otwartej. Co więcej, skorzystaliśmy z pomocy wójta Stanisława Szarowskiego, który sfinansował zakup bramki przenośnej, tak potrzebnej podczas treningów na świeżym powietrzu. W międzyczasie rozgrywaliśmy mecze sparingowe u siebie i na wyjeździe w Grucie i Jabłonowie Pomorskim.

– Co działo się w kolejnych miesiącach?

– W maju ogłoszono wyniki programu rządowego KLUB, w którym został pozytywnie rozpatrzony nasz wniosek i również otrzymaliśmy grant z FIO. Dzięki temu zakupiliśmy stroje i dresy dla zawodników klubu, a ja i wolontariusze mogliśmy podnieść swoje kwalifikacje zawodowe. W tym momencie nie mogę zapomnieć o sekretarzu klubu Marcinie Sitkowskim, dzięki któremu cała papierkowa praca związana z wnioskami, sprawozdaniami, realizacją umów i pozyskiwaniu środków była efektywna oraz wyjątkowo korzystna dla dalszej działalności naszego klubu. Natomiast w sierpniu odnotowaliśmy tzw. boom w kwestii zapisów nowych zawodników do klubu. Zainteresowanie treningami stało się bardzo duże zarówno w grupie młodszej, jak i starszej. 28 sierpnia br. odbyła się pierwsza edycja FUTGOLMAGEDONU – biegu z przeszkodami. Impreza była świetną alternatywą spędzania wolnego czasu przy jednoczesnym sprawdzeniu swoich umiejętności sportowych, nie tylko piłkarskich. Była udana na tyle, że planujemy kontynuację tego typu rywalizacji w latach następnych.

– Gratulując sukcesu zrealizowanych wydarzeń sportowych w gminie, muszę zapytać o źródła finansowania, bo wszystko można zrobić, ale bez odpowiednich środków niewiele kończy się pozytywnie. Skąd niezbędne pieniądze?

– Jeszcze raz składam wielkie podziękowania firmie AlphaDam, strażakom z OSP Dębowa Łąka, sołtys Jagodzie Róg-Madeckiej, Mateuszowi Rutkowskiemu, paniom z GOPS Dębowa Łąka oraz przewodniczącemu rady gminy Janowi Maciejewskiemu, wszystkim rodzicom, młodzieży i dzieciom, bez których to wszystko nie miałoby miejsca. Wielkie dzięki.

– Jednak sierpień to nie koniec roku, więc jakie były dalsze działania Futgolu?

– Nasi zawodnicy wystąpili w dwóch turniejach o Puchar Niepodległości organizowanych w Golubiu-Dobrzyniu i Skrwilnie. A, że są to wiadomości z ostatnich dni, to wolę odnieść się do przyszłości. Cały czas zachęcamy dzieci, młodzież i rodziców do zapisów na zajęcia w naszym klubie. Szczególnie zachęcamy małe dzieci, którym zapewniamy długoterminowy rozwój fizyczny, dobrą zabawę i fachowe szkolenie. Chcę dodać jeszcze, że w naszym klubie powstała drużyna seniorów reprezentująca nas w różnych turniejach.

– Czy zaobserwował Pan jakiekolwiek skutki pandemii mające wpływ na zawodników?

– Trudno to jednoznacznie określić. W działalności klubu dokładamy wszelkich starań, by przez sport, aktywność ruchową w formie treningów, czy spotkań sparingowych działać profilaktycznie w każdym aspekcie zdrowia naszych zawodników. Rozwijamy sprawność fizyczną naszych klubowiczów, co ma przełożenie na zdrowie psychiczne i ogólną odporność fizyczną. Młodzi ludzie, dzieci mają głód sportu i jeśli będą go systematycznie zaspokajać to myślę, że będą w miarę bezpieczni.

Rozmawiała B. Walas, fot. nadesłane