Reklama

Po śledziku czas na post

Gazeta CWA
06/03/2017 10:23

Dla katolików Wielki Post jest czasem intensywnego życia duchowego, zerwania z grzechem i nawróceniem do Boga. To czas pokuty, walki z własnymi słabościami oraz z mocami zła. Tradycyjnie rozpoczyna się od Środy Popielcowej

Tradycja...

Zwyczaj posypywania głów popiołem na znak żałoby i pokuty znany jest nie tylko w chrześcijaństwie. Znajdujemy go w starożytnym Egipcie i w antycznej Grecji, a także u plemion indiańskich oraz na kartach Starego Testamentu, np. w Księdze Jonasza czy Joela. Liturgiczne wykorzystanie tego zwyczaju pojawia się w VII wieku, natomiast pierwsze świadectwa o święceniu popiołu pochodzą z wieku dziesiątego. Z kolei w XI stuleciu (1091 r.) papież Urban II wprowadził ten rytuał jako obowiązujący w całym Kościele. Z tego okresu pochodzi również zwyczaj, że popiół do posypywania głów wiernych uzyskuje się z palm poświęconych w Niedzielę Palmową poprzedniego roku.

Już od II wieku chrześcijanie wyznaczali specjalny okres jako przygotowanie do świąt Wielkiej Nocy. Na początku było to zaledwie 40 godzin, czyli praktycznie Wielki Piątek i Wielka Sobota. Później cały tydzień, aż wreszcie ok. V wieku 40 dni. W ten sposób Kościół nawiązuje do 40 dni postu Jezusa na pustyni, a także wspomina 40-letnią wędrówkę ludu wybranego z niewoli egipskiej do Ziemi Obiecanej.
Post nie obejmował nigdy niedzieli, która zawsze jest radosną pamiątką zmartwychwstania. Z tego powodu do sześciu tygodni Wielkiego Postu dodano brakujące dni i początek tego okresu ustalono na środę, która później została nazwana popielcem.

...i współczesność

– Nie jest łatwo współczesnemu człowiekowi podjąć trud przeżywania Wielkiego Postu, gdy przyzwyczailiśmy się do wygody i życia bez wyrzeczeń – mówi ks. Wiesław Michlewicz, proboszcz parafii pw. Świętego Jakuba Apostoła w Wielkich Radowiskach.

– Łatwiej natomiast spotkać ludzi, którym przeżywanie tego czasu kojarzy się z posypaniem głowy popiołem w Środę Popielcową, a potem... to już różnie bywa. Co bardziej wytrwali przyjdą na gorzkie żale czy nabożeństwo drogi krzyżowej w piątek. Bardziej gorliwi wezmą udział w rekolekcjach wielkopostnych i przystąpią do sakramentu pokuty, aby oczyścić sumienie i pojednać się z Bogiem. W głębi duszy każdy z nas przeżywa swój „Wielki Post” – czas walki z samym sobą, czas doświadczeń, chwil zwątpienia, upadków i dramatów. Tylko szczere przyznanie się do słabości może rozpocząć w nas proces nawrócenia ku Bogu. Jeżeli w taki sposób nauczymy się pojmować znaczenie Wielkiego Postu, będzie nam łatwiej jego owoce wprowadzać w życie codzienne, a sam okres liturgiczny nie będzie kojarzył się z płytkim uczestnictwem w niecodziennych praktykach. Stanie się natomiast rzeczywistym udziałem w wielkiej łasce przemiany serca.

Wielkanoc zawsze przypada w pierwszą niedzielę po pierwszej pełni księżyca. Jest tzw. świętem ruchomym. W tym roku obchodzimy ją 16 kwietnia.
 

Krzysztof Zaniewski
 fot. archiwum

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wabrzezno-cwa.pl




Reklama
Wróć do