Zmarła najstarsza wąbrzeźnianka

Z głębokim żalem informujemy, że 4 stycznia zmarła najstarsza mieszkanka Wąbrzeźna Pani Władysława Bugała. Za dwa miesiące (11 marca) skończyłaby 103 lata. Uroczystości pogrzebowe odbyły się 9 stycznia. Po mszy świętej, odprawionej w kościele Świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza, Pani Władysława spoczęła na starym cmentarzu

W marcu ub. r. w Tygodniku CWA pisaliśmy o 102. urodzinach dostojnej Jubilatki. Przypomnijmy Jej sylwetkę.

Pani Władysława Bugała urodziła się 11 marca 1916 roku w Bocewell w Stanie Pensylwania w USA. Była najmłodszym dzieckiem. Miała pięć sióstr i jednego brata. W Bocewell rodzina mieszkała do 1921 roku. Po powrocie z Ameryki zamieszkała w Jaśle. Po roku rodzice Pani Władysławy przeprowadzili się do Wałyczyka, gdzie kupili gospodarstwo rolne. W domu rodzinnym Pani Władysława mieszkała do 1935 roku, kiedy po ślubie z Franciszkiem Budniewskim wyprowadziła się do Wąbrzeźna. Cztery lata później na świat przyszła jej pierwsza córka. Życie rodzinne Pani Władysławy, tak jak wszystkim Polakom, zburzył wybuch II wojny światowej. Z mężem pożegnała się w sierpniu 1939 roku. Pan Franciszek otrzymał mobilizację do 18. Pułku Ułanów Pomorskich. Małżonkowie nie zobaczyli się już więcej, a Pani Władysława nigdy nie dowiedziała się, gdzie zginął jej mąż i gdzie jest jego grób. Okres okupacji wraz z córką Krystyną spędziła głównie w Wąbrzeźnie, jednak pół roku przeżyła w obozie pracy w Tobółce. Po wojnie w 1947 roku pani Władysława wyszła ponownie za mąż. Wraz z mężem Adolfem Bugałą zamieszkała przy ul. Wolności. Państwo Bugałowie przeżyli razem szczęśliwe 51 lat.

W ubiegłym roku Marszałek Województwa Kujawsko-Pomorskiego Piotr Całbecki, z okazji obchodów 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości, uhonorował Władysławę Bugałę medalem Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniensis.

Pani Władysława wychowała dwóch synów i pięć córek. Doczekała się około trzydzieściorga wnuków i kilkudziesięciorga pra- i praprawnuków. Była ciepłą, pełną radości i tryskającą humorem kobietą. Rodzinie Zmarłej składamy wyrazy szczerego współczucia.

(krzan)
Fot. (archiwum)