
Po pierwszych dniach funkcjonowania transportu powiatowego są już pierwsze zgłoszenia na temat wykluczenia komunikacyjnego. Czytelniczka ze Stanisławek zauważa, że w rozkładzie nowych połączeń są ogromne przerwy czasowe.
Z jej miejscowości zaplanowany odjazd autobusu do Wąbrzeźna jest o 7.30, natomiast najwcześniejszy powrót z miasta dopiero o godzinie 15.30. Osiem godzin to bardzo dużo, jeśli nie jedzie się do pracy, a tylko w innych ważnych celach. Brak jakiegokolwiek połączenia pomiędzy tymi tak odległymi godzinami stawia pod znakiem zapytania celowość wyjazdu do Wąbrzeźna. Z punktu widzenia naszej Czytelniczki takie rozwiązanie komunikacyjne w czasie budzi wiele wątpliwości co do skuteczności rozwiązania wykluczenia komunikacyjnego.
Zapytany o komentarz w tej sprawie sekretarz Starostwa Powiatowego w Wąbrzeźnie i zarazem jego rzecznik prasowy Józef Krawczyk wyjaśnia, że wprowadzone nowe trasy komunikacyjne nie podlegają zmianie. Natomiast godziny odjazdów i przyjazdów autobusów do poszczególnych miejscowości są na bieżąco monitorowane i zgodnie z zapotrzebowaniem lokalnych mieszkańców oraz ich zgłoszeniami w tym zakresie będą odpowiednio dostosowywane.
– Należy też pamiętać, że istotne znaczenie ma ilość zgłoszonych potrzeb w zakresie godzin odjazdu i przyjazdu transportu publicznego. Jest to jednoznaczne z ilością osób przewożonych na danej trasie i w określonym czasie, co ma podstawowy wpływ na koszty z tym związane. Wszystkie zgłoszenia w zakresie rozkładu jazdy autobusów będą brane pod uwagę i w miarę możliwości na bieżąco wprowadzane zmiany tak, by wyjść naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców powiatu – mówi Krawczyk.
Nowe połączenia autobusowe działają od 1 lipca br. i dopiero praktyczna weryfikacja rozkładu jazdy przez pasażerów da organizatorowi przewozów podstawy do optymalizacji godzin odjazdów i przyjazdów z i do poszczególnych miejscowości. Wychodzi więc na to, że mieszkańcy okolicznych miejscowości muszą uzbroić się w cierpliwość i wyrozumiałość. Rozkłady najpewniej będą zmieniane, ale nie od razu.
Tekst i fot. B. Walas
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie