Reklama

Zakażenie przez bułki?

Gazeta CWA
06/01/2022 11:55

W dobie pandemii trzeba uważać na każdym kroku, bo nawet zwykłe zakupy mogą okazać się zagrożeniem. Wobec dostępnych informacji wiadomo, że transmisja koronawirusa odbywa się różnymi kanałami i wynika z nich, że prawdopodobnie zarazić można się np. przez... bułki.

Mieszkanka naszego miasta (imię i nazwisko do wiadomości redakcji) dzieli się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi zakupów w supermarketach. Sytuacja z ostatnich dni wzburzyła kobietę, która poprosiła nasz tygodnik o interwencję.

– Mam blisko, więc każdego ranka idę do sklepu po świeże pieczywo dla całej rodziny, by śniadanie wszystkim smakowało i dało siły na cały dzień w pracy i w szkole. To co spotkało mnie ostatnio w pobliskim markecie, wyprowadziło mnie z równowagi na cały dzień – mówi nasza Czytelniczka.

– Niby banalna sprawa, ale w czasie pandemii wręcz dotycząca problemu życia i śmierci – kontynuuje swoją opowieść mieszkanka Wąbrzeźna. – Zgodnie ze swoim rytuałem podeszłam do półek ze świeżym pieczywem. Pani, która przede mną też chciała zaopatrzyć się w bułki, zaczęła mieszać na półce z nimi bez jakiegokolwiek zabezpieczenia. Po prostu gołą ręką zamieszała w bułkach, by wybrać te, które z jakiegoś powodu były dla niej lepsze. Z mojego punktu widzenia, mieszając w tych bułkach, dotknęła wszystkich, więc jeśli miała do przekazania najmniejszą nawet pulę zarazków, zrobiła to bardzo skutecznie. Gdy zwróciłam jej uwagę na niestosowność zachowania, usłyszałam cały stek wulgaryzmów i niekoniecznie czułam się komfortowo. Oczywiście żadnych bułek już nie kupiłam i przy śniadaniu bardzo starałam się przekonać rodzinę, że chleb w szczelnym opakowaniu jest dużo smaczniejszy – przyznaje zbulwersowana wąbrzeźnianka.

Jak sama zaznacza, nie wie co myśleć o tej sytuacji. Przypadek sprawił, że widziała jak traktuje się pieczywo w samoobsługowym sklepie.

– Gdybym przyszła 2 minuty później, nie miałabym pojęcia, co ludzie robią z ogólnodostępnymi artykułami. Zwracam się do redakcji popularnego w Wąbrzeźnie tygodnika CWA, by nagłośnić potrzebę zachowania ostrożności w każdej sytuacji podczas pandemii. W końcu ludzie nie są głupi i wiedzą, że każdy może być narażony na zarażenie koronawirusem w najbardziej absurdalny sposób. Ja tłumaczę sobie to zdarzenie w ten sposób, że nie wszyscy mają świadomość, w jaki sposób można się zarazić wirusem, który codziennie przynosi tragiczne żniwo – kończy swoją opowieść nasza Czytelniczka.

Sytuacja, jakich wiele w ostatnich dniach, tygodniach i miesiącach. Jednak daje do myślenia i wyciągnięcia konstruktywnych wniosków.

B. Walas, fot. ilustracyjne

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wabrzezno-cwa.pl




Reklama
Wróć do