XVI Powiatowe Zawody Strzeleckie Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP w Wałyczyku już za nami

24 sierpnia na strzelnicy sportowej w Wałyczyku odbyły się XVI Powiatowe Zawody Strzeleckie Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP.

Strzelectwo to jedno z wielu zadań podejmowanych przez strażaków. Jak podkreślają, stanowi nie tylko okazję do sportowej rywalizacji. To również spotkanie towarzyskie, zabawa i możliwość odstresowania po akcjach. Ponadto pomaga doskonalić opanowanie, koncentrację i samodyscyplinę. 
Tym razem do zawodów przystąpiło sześć trzyosobowych zespołów. Ustaleniem składu osobowego drużyn oraz odczytywaniem wyników z tarcz strzelniczych zajmował się sędzia zawodów Leszek Talarek, wiceprezes Zarządu Powiatowego ZOSP RP w Wąbrzeźnie.  W tym roku pewnej modyfikacji uległ regulamin zawodów. 

– W poprzednich latach zawodnicy strzelali tylko do jednej tarczy. Najpierw trzy próbne strzały, następnie dziesięć punktowanych. Z tych trzynastu strzałów, liczyliśmy dziesięć najlepszych – wyjaśnia Leszek Talarek. – To nie było do końca sprawiedliwie, miarodajne. Próbny strzał oddawany jest na próbę, służy zawodnikowi do wyczucia broni, stanowiska itp. Czasami zdarzało się, że trudno było jednoznacznie ustalić ile na tarczy jest 9 i 10 (w dużym skupieniu papier był mocno podziurawiony). Teraz są trzy tarcze. Do pierwszej zawodnik oddaje trzy strzały próbne, do dwóch następnych – po pięć strzałów konkursowych – mówi Leszek Talarek.

Najlepszy wynik (249 pkt.) wystrzelali strażacy z Książek, drugie miejsce (248 pkt.) zajęli reprezentanci Zarządu Miejskiego ZOSP RP w Wąbrzeźnie, a trzecie (223 pkt.) druhowie z Ryńska. Indywidualnie najlepszy wynik uzyskał Robert Szatkowski (Ryńsk) 94 pkt., tuż za nim znalazł się Sławomir Herbowski (Wąbrzeźno) 90 pkt., natomiast na miejscu trzecim był Lucjan Nowosielski (Wąbrzeźno) 89 pkt. Nad bezpiecznym przebiegiem strzelania czuwał Zbigniew Jakubowski, instruktor z Klubu Strzeleckiego LOK „Strażak” w Golubiu- Dobrzyniu.

Dodatkowy konkurs dla uczestników przygotował Andrzej Kujaczyński (dowódca JRG w Wąbrzeźnie). W konkurencjach z przymrużeniem oka zawodnicy sprawdzali się podczas trzech zadań: odmierzeniu stoperem 1 minuty (ale bez patrzenia na  czasomierz,  premiowano najdokładniejszy wynik), odmierzeniu w ciemno 10 cm oraz odmierzeniu 1 kg kamyczków bez użycia wagi. Zwycięzcą w kategorii „najdokładniejszy czas” został Jarosław Herbowski, „najdokładniejsza długość” Jacek Wolski, zaś „najdokładniejszy ciężar” Jacek Nawrocki.
 

(krzan)
fot. (krzan) i nadesłane