
Harcmistrz Ewa Lewandowska-Gorczyńska, ostatnia komendantka Hufca Wąbrzeźno odeszła na Wieczną Wartę.
Środowisko Drużyn Wąbrzeskich poinformowało z żalem o śmierci Ewy Lewandowskiej-Gorczyńskiej. Jeszcze jesienią 2021 roku była obecna na wystawie stulecia wąbrzeskiego harcerstwa, odbierając symboliczną rzeźbę lilijki. Nieraz wspominała swoje harcerskie lata i mimo różnicy pokoleń potrafiła śpiewać i pląsać z zuchami. Zainteresowana sprawami harcerskimi do końca. „Druhno Ewo, przy innym ogniu, w inną noc, do zobaczenia znów...” – brzmi wpis na Facebooku.
Wieloletnia nauczycielka, ostatnia komendantka hufca ZHP Wąbrzeźno i wierna czytelniczka biblioteki została pożegnana też na stronach Skarbca wąbrzeskiego. We wspomnieniach znajomych pozostanie jako bardzo dobry człowiek o pozytywnej energii we wszystkich działaniach swojego aktywnego życia i o wielkim sercu dla ludzi i zwierząt.
Hm Ewa Lewandowska-Gorczyńska była zaangażowana w działalność na rzecz innych i zapewne dawało Jej to sporo osobistej satysfakcji, czego potwierdzić już nie może. Za to można czerpać wzorce z postawy życiowej i społecznej tej wyjątkowej postaci. Redakcja składa wyrazy współczucia bliskim Pani Ewy.
B. Walas
Fot. nadesłane
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie