W służbie drugiemu człowiekowi

Członkowie Klub Honorowych Dawców Krwi w Wąbrzeźnie zachęcają do oddawania krwi

W czwartek 14 czerwca w starostwie powiatowym odbyło się spotkanie Klubu Honorowych Dawców Krwi w Wąbrzeźnie. Członkowie klubu rozmawiali głównie o przygotowaniach do obchodów 60-lecia HDK w PCK, w ramach których planują m.in. zorganizowanie pikniku dla honorowych dawców krwi i ich rodzin.

Klub zrzeszający honorowych krwiodawców powiatu wąbrzeskiego powstał w październiku. Jego głównym celem jest działanie na rzecz krwiodawców PCK i krzewienie idei Honorowego Krwiodawstwa Polskiego Czerwonego Krzyża. Obecnie skupia ponad 20 osób.

Kamila Trzcińska jest dawcą krwi od 2000 r. Oddała już ponad 25 l krwi.

– Oddaję krew, bo chcę pomóc tak jak kiedyś brat mojej mamy pomógł mojej siostrze – mówi.

Statystyki pokazują, że latem spada liczba dawców krwi, a wypadków na drogach nie ubywa.

– Ostatnio lekarz skarżył się, że przez brak krwi muszą przekładać operacje więc to nie wygląda wesoło – opowiada Wiesława Górska, która oddała już prawie 26 l życiodajnego płynu. – Coraz więcej młodych ludzi oddaje krew, ale dużo też ludzi nie może tego robić, chociaż chce. Często przyczyną u kobiet jest niedowaga. Chcą być zgrabne. Może gdyby była większa mobilizacja w szkołach średnich tych osób byłoby jeszcze więcej. To ukłucie igły to nie jest jakiś wielki ból, opieka w busie do poboru krwi jest super. Nie jest prawdą, że organizm się uzależnia od oddawania krwi. Nie mam złego samopoczucia w okresie między jednym a drugim poborem.
Prezes klubu Janusz Mazurkiewicz zaczął oddawać krew, odbywając zastępczą służbę wojskową w zakładowej straży pożarnej w 1977 r.

– To były losowe sprawy typu wypadek. Potem przeszedłem do straży zawodowej, jeździliśmy do Łodzi, Warszawy i Trójmiasta i tam oddawaliśmy krew – wspomina – Zawsze uważałem, że wartość człowieka ocenia się po tym, ile jest w stanie zrobić dla drugiej osoby. Nie ma nic lepszego niż oddać część siebie komuś. Czuję się spełniony, bo całe życie pomagałem ludziom – byłem strażakiem, ratownikiem i ochroniarzem.

Członkiem klubu HDK PCK może zostać każdy honorowy dawca krwi, który wyraził wolę wstąpienia do PCK i został przyjęty przez zarząd klubu oraz zobowiązał się do honorowego oddawania krwi lub jej składników, co najmniej raz w roku kalendarzowym. Klubowiczem może zostać także osoba, która ze względu na stan zdrowia nie może nadal oddawać krwi, lecz aktywnie uczestniczy w pracach klubu HDK PCK. Warunkiem jest też regularne (raz na rok) opłacanie składki członkowskiej.

Członkowie klubu pełnią dyżury w każdą drugą środę, kiedy jest otwarty pobór krwi w krwiobusie Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa z Bydgoszczy przy pływalni miejskiej. Każdy kto wyrazi wolę wstąpienia do klubu może się do niego zapisać wypełniając deklarację klubową i opłacając składkę członkowską na rok 2018.

– Nasze plakaty wieszamy w rożnych wyznaczonych do tego miejscach. Niestety zauważyłem, że często są zrywane albo zaklejane innymi. Bardzo proszę aby tego nie robić. Chcemy propagować ideę oddawania krwi – mówi Janusz Mazurkiewicz.
 

Tekst i fot. 
Paulina Grochowalska