Reklama

Prokuratura sprawdza zawiadomienie NIK-u

Gazeta CWA
27/06/2018 08:00

Trwa postępowanie prokuratorskie w sprawie nieprawidłowości, do jakich miało dojść dziesięć lat temu podczas przekształceń własnościowych wąbrzeskiego szpitala. Nie wiadomo jednak, kiedy możemy spodziewać się finału śledztwa. Dotychczas nikt nie został w tej sprawie oskarżony

Przypomnijmy, iż według bydgoskiej delegatury Najwyższej Izby Kontroli w wyniku braku nadzoru i niewłaściwych decyzji podczas przekształcania publicznej placówki zdrowia powiat wąbrzeski mógł stracić nawet pół miliona złotych. Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa po kontroli w Starostwie Powiatowym w Wąbrzeźnie 26 marca zostało wysłane do Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy, a następnie ze względów proceduralnych do Prokuratury Okręgowej w Torunia, zaś stamtąd w kwietniu do Prokuratury Rejonowej w Grudziądzu. W ocenie NIK-u możliwość złamania prawa dotyczy przestępstwa przeciwko obrotowi gospodarczemu, tj. artykułu 296 § 1 kodeksu karnego, który stanowi, że „kto, będąc obowiązany na podstawie przepisu ustawy, decyzji właściwego organu lub umowy do zajmowania się sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą osoby fizycznej, prawnej albo jednostki organizacyjnej niemającej osobowości prawnej, przez nadużycie udzielonych mu uprawnień lub niedopełnienie ciążącego na nim obowiązku, wyrządza jej znaczną szkodę majątkową, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”.

Śledztwo trwa

– Postępowanie Prokuratury Rejonowej w Grudziądzu, dotyczące nieprawidłowości przy przekształcaniu Szpitala w Wąbrzeźnie i wyrządzenia szkody temu podmiotowi, pozostaje w toku – informuje prokurator rejonowy Agnieszka Reniecka. – W dniu 7 maja 2018 r. zostało wszczęte śledztwo o czyn z art. 296 § 1 kk. Dotychczas nikomu nie postawiono zarzutów – wyjaśnia. – Nie jest możliwe wskazanie terminu zakończenia śledztwa, albowiem z uwagi na jego przedmiot, konieczne jest zapoznanie się z liczną dokumentacją gromadzoną z różnych podmiotów – dodaje szefowa grudziądzkiej prokuratury.

Starosta wąbrzeski Krzysztof Maćkiewicz nie zgadza się z zarzutami kontrolerów NIK-u. Do tematu wrócimy
 

Krzysztof Zaniewski
fot. archiwum

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wabrzezno-cwa.pl




Reklama
Wróć do