Osiem okrążeń na osiemdziesiątkę

Brunon Jankowski to postać znana niemal wszystkim mieszkańcom Wąbrzeźna. Szczególnym szacunkiem cieszy wśród sportowców oraz miłośników sportu. Choć 4 września skończył osiemdziesiąt lat, to nadal pozostaje w doskonałej kondycji, biega, angażuje się w organizację wydarzeń sportowych, jest aktywnym brydżystą.

Z okazji urodzin członkowie stowarzyszenia miastoaktywni.pl przygotowali mu niespodziankę. Cotygodniowe bieganie na śniadanie zakończyli na stadionie miejskim, gdzie na Jubilata czekali przyjaciele oraz znajomi, byli też oczywiście wierni kibice Unii Wąbrzeźno. Nie zabrakło ponadto żony - pani Krystyny Jankowskiej, a także wnuczki i zięcia.

Po przekroczeniu bramy stadionu, zebrani zaśpiewali Solenizantowi piosenkę, w której opisany był dorobek sportowy pana Brunona. Specjalnie na tę okazję słowa napisała Lucyna Gajowczyk Saniewska. Następnie grupa pokonała osiem okrążeń wokół bieżni i wszyscy udali się do sali, w której mogli obejrzeć prezentację zdjęć, ilustrujących karierę sportową oraz ciekawostki z życia Brunona Jankowskiego. Prezentację przygotowali Maja Zielińska oraz Zbigniew Markiewicz. Finałowym akcentem celebracji urodzin był tort i lampka szampana dla wszystkich.

- Sobotnie "bieganie na śniadanie" zaczęło się jak zawsze - o 8:15 na Placu Jana Pawła II – mówi Zbigniew Markiewicz, jeden z członków stowarzyszenia miastoaktywni.pl. - Ale przebieg wydarzeń był tym razem jakże inny. Bowiem i okazja wyjątkowa. Osiemdziesiąte urodziny Brunona Jankowskiego, człowieka związanego przez niemal całe swoje życie ze sportem. Były więc na rynku pierwsze życzenia od wąbrzeskich biegaczy, a potem wspólny bieg na stadion Unii. Tam, w głównej bramie wstęga, którą przerwał nasz Jubilat i kolejne życzenia oraz upominki od władz miasta, piłkarzy i kibiców wąbrzeskiego klubu, mieszkańców naszego miasta. I były też życzenia, wyśpiewane do napisanego na tę okazję okolicznościowego tekstu. Potem był wspólny bieg po bieżni nowego stadionu i odpoczynek w salce konferencyjnej, w której zaprezentowano na slajdach ważniejsze wydarzenia z życia Jubilata – opisuje Zbigniew Markiewicz.

Również nasza redakcja przyłącza się do życzeń dwustu lat w zdrowiu i świetnej kondycji dla pana Brunona Jankowskiego. W następnym wydaniu CWA przypomnimy dokładniej dokonania i sportowe sukcesy nestora wąbrzeskich biegaczy.

(tekst i fot. Krzysztof Zaniewski)