Reklama

Auto na spirytus

Gazeta CWA
25/05/2017 09:56

Przed wojną na samochody stać było tylko bogatych. Każdy, kto ma obecnie auto wie, że jego kupno nie jest tak drogie, jak utrzymanie. Kiedyś ta dysproporcja była jeszcze większa

W latach 20. profesorowie Taylor i Iwanowski przeprowadzili badania dotyczące zastosowania mieszanek spirytusowych w napędzie samochodów. Testy przeprowadzano także w okolicach Wąbrzeźna. Uczeni zaproponowali kilkanaście mieszanek paliw spirytusowych. Zawartość alkoholu wynosiła w nich ok. 90 proc. Początkowo przeprowadzano próby na silnikach stojących w laboratorium. To nie odpowiadało rzeczywistości, więc puszczono w Polskę różne marki samochodów, a ich kierowcom zapewniono zapasy mieszanek spirytusowych. Na trasie z Warszawy do Gdyni przez Wąbrzeźno kursował samochód polskiej marki CWS. Posiadał duży 3-litrowy silnik i był najbardziej przyjazną mechanikom maszyną. Dlaczego?

W kraju brakowało dobrze wyposażonych warsztatów mechanicznych, a w tym aucie zastosowano tylko jeden rodzaj śrub, które da się odkręcić jednym kluczem szczękowym. Auto na niełatwej trasie do Gdyni przez Lipno pokonało 1070 km. Spalanie mieszanki spirytusowej wyniosło 23,5 litra. Najważniejsze, że silnik nie zatarł się w kontakcie z testowanym paliwem. Wyniki były tak obiecujące, że uważano iż mieszanki spirytusowe wyprą benzynę. Konstruktorzy zadbali także o to, by nie można z niej było wydzielić spirytusu konsumpcyjnego. Wiadomo, że Polacy takie próby zapewne by podejmowali. Mieszanka była tańsza w produkcji niż benzyna. Aby produkcja opłacała się postulowano , by państwo obniżyło cenę spirytusu i to znacząco,. Rząd nie przystał na ten pomysł. 

Ostatecznie ropa naftowa wygrała z konkurencją. Okazała się tańsza niż spirytus...
 

(pw)

Fot: Artur Andrzej (praca własna) [CC BY-SA 4.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0)], via Wikimedia Commons

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wabrzezno-cwa.pl




Reklama
Wróć do