
Zwyciężcą plebiscytu "Człowiek z pasją" Tygodnika CWA został Janusz Marcinkowski, były wójt gminy Płużnica, nauczyciel, wieloletni kronikarz OSP. Człowiek, którego pasją jest utrwalanie historii o miejscach, wydarzeniach i przede wszystkim ludziach, których losy związane są z gminą Płużnica
– To dla mnie duża niespodzianka, ale jednocześnie bardzo przyjemna wiadomość – mówi laureat naszego plebiscytu Janusz Marcinkowski. – Kiedy rozmawialiśmy o mojej historycznej pasji, nawet nie myślałem, że biorę udział w konkursie. Jednak to miłe, kiedy okazało się, że moje zainteresowania zostały docenione przez czytelników CWA. Każdy lubi, kiedy go chwalą. Nie ukrywam, że i dla mnie ta oznaka sympatii mieszkańców naszego powiatu jest pozytywnym doświadczeniem. Znajomi do mnie dzwonią, gratulują. Cieszą się tak samo jak ja z otrzymanego wyróżnienia.
Nasz „Człowiek z pasją” podkreśla, że pisaniem o lokalnej historii zajmuje się przede wszystkim dla własnej satysfakcji.
– Jeśli dzięki temu udaje mi się utrwalić pamięć o ludziach, wydarzeniach, miejscach to tym bardziej mogę być zadowolony z efektów – dodaje Janusz Marcinkowski. – Okres Polski Ludowej jest dość trudny w opisywaniu. Jest duży kłopot z dokumentami. Jednym z powodów są przemiany administracyjne, jakie zachodziły w tym czasie. Wsie zmieniały się w gminy, gminy w gromady, potem gromady ponownie w gminy itp. Przy okazji sporo dokumentów zostało zniszczonych. Bez szczegółowej kwerendy nie sposób nieraz dotrzeć do interesujących faktów. Na szczęście cennym źródłem informacji jest ludzka pamięć, a żyje jeszcze trochę osób, które pamiętają o tych wydarzeniach. Dzięki nim udało mi się opracować różne tematy.
Obecnie Janusz Marcinkowski zajmuje się opracowaniem informacji biograficznych o ludziach, którzy zostawili swój ślad w historii gminy Płużnica.
– To reprezentanci różnych zawodów, m.in. rzemieślnicy, nauczyciele, urzędnicy. Mieszkańcy dwudziestu wchodzących w skład naszej gminy – wylicza. – Staram się zwracać uwagę także na pewne pojęcia, które dla wielu współczesnych mieszkańców wsi są już niezrozumiałe. Na przykład coraz mniej osób wie, co to jest parcelacja, czym były obowiązkowe dostawy.
Janusz Marcinkowski opracowuje też kroniki OSP.
– W powiecie wąbrzeskim jest 38. jednostek OSP, historię 20. już opracowałem w formie kronik. Są to zarówno tradycyjne, papierowe zestawienia, jak też informacje zamieszczane w internecie.
W kronikarskiej działalności wspierają go strażacy.
– Kronikarsko wspomagają mnie i współpracują m.in. Judyta Majewska (OSP Zieleń), Małgorzata Boroch (OSP Osieczek), Justyna Jaworska (OSP Ludowice), Momika Korcz-Klugiewicz (OSP Niedźwiedź). Na bieżąco współpracuję także z Lidią Czyżak (z gminy Ryńsk), Grzegorzem Komorowskim (z Książkek) czy Jarosławem Herbowskim (prezesem zarządu powiatowego OSP) – mówi Marcinkowski.
Jednym z ostatnio przygotowanych przez laureata naszego plebiscytu wydawnictw jest „Strażacka Kronika Powiatowa z lat 2012-2016”. Książkę wydrukowały Wąbrzeskie Zakłady Graficzne, wydawcą jest Zarząd Oddziału Powiatowego OSP RP w Wąbrzeźnie.
Tekst i fot. (krzan)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie