Reklama

Wuefista z niespożytą energią

Gazeta CWA
04/08/2020 13:56

Łukasz Murawski, nauczyciel wychowania fizycznego, jest od 27 lat związany zawodowo ze Szkołą Podstawową nr 2 im. Jana Pawła II w Wąbrzeźnie. Jest absolwentem Akademii Wychowania Fizycznego w Gdańsku, a od pięciu lat prezesem Miejskiego Uczniowskiego Klubu Pływackiego Przyjazne Wody.

– Codzienna obecność nauczyciela na wąbrzeskiej plaży prowokuje do zadania pytania, dlaczego nie korzysta z wakacyjnego wypoczynku?

– Nie umiem być bierny, a ten rok szkolny jest pod tym względem specyficzny, dlatego pokuszę się o krótkie podsumowanie. Jako opiekun i wychowawca grupy uczestniczyłem w turnusie edukacyjno-wypoczynkowym grupy uczniów SP 2 w miejscowości Wisła w dniach 9-20 marca, który był nagrodą za udział w konkursie organizowanym przez ING Bank Śląski. Po czterodniowym pobycie ze względu na ogłoszoną pandemię podjęliśmy decyzję o powrocie do domu. Dopiero po przyjeździe do Wąbrzeźna zetknęliśmy się ze skutkami ogłoszonej epidemii – puste ulice, ogołocone półki sklepowe, zawieszone zajęcia szkolne.

– Zdaje się, że w nowej rzeczywistości nie brakowało także problemów?

– Trzeba było dostosować się do nowych warunków zarówno życia codziennego i pracy zawodowej. Jako szkoły – decyzją rządu – przeszliśmy na nową formę przekazywania wiedzy uczniom – zdalne nauczanie prowadzone w formie elektronicznej. Nowa sytuacja, te same problemy – słaba sieć internetowa, brak sprzętu komputerowego, niedostatecznie przygotowana kadra do takiego sposobu przekazywania wiedzy, materiał do zrealizowania wg przerośniętej podstawy programowej, brak odpowiedniej pomocy ze strony MEN to podsumowanie ostatnich miesięcy.

– Jak wyglądało zdalne nauczanie wychowania fizycznego?

– Większość tematów do realizacji w domu dotyczyła edukacji zdrowotnej. Chodziło o zasady zdrowego odżywiania, dietę sportowca, ćwiczenia gimnastyki korekcyjnej. Nieodłącznym tematem były też przepisy poszczególnych dyscyplin oraz wątki wielkich sukcesów sportowych i wybitnych sportowców. Oczywiście, jak nastała możliwość wyjść z domu, zadania skupiły się na rekreacji na zewnątrz z wykorzystaniem: rowerów, rolek itp.

– A co z działalnością klubu pływackiego?

– Jako klub pływacki zawiesiliśmy zajęcia również na basenie. W czerwcu z grupą chętnych dzieci (około 30 osób) trenujących pływanie uruchomiliśmy zajęcia ogólnorozwojowe. Odbywały się one 3 razy w tygodniu. W każdym tygodniu jeden dzień przeznaczony był na rajd rowerowy. W pozostałe dwa dni organizowanene były  gry i zabawy ruchowe.

– Prowadzenie zajęć w czasie roku szkolnego jest jak najbardziej zrozumiałe, ale w lipcu?

– Wraz z początkiem wakacji wyszliśmy z inicjatywą zorganizowania zajęć opiekuńczych dla dzieci i młodzieży na wąbrzeskiej plaży. Braliśmy pod uwagę potrzebę dzieci do udziału w zorganizowanym aktywnym wypoczynku, jak też zmęczenie ich rodziców zaangażowanych w kształcenie na odległość. Taka forma wypoczynku spotkała się z dużym zainteresowaniem. Liczba uczestników to 55 dzieci. Zajęcia odbywają się od poniedziałku do czwartku w godzinach od 10 do 13. Zabawy w wodzie mieszają się z rogrywkami sportowymi oraz konkursami budowli piaskowych. Na uczestników czeka wiele niespodzianek w postaci drobnych upominków oraz owoców i lodów. Po dzieciach widać, że są zadowolone, a ja i moi koledzy mamy satysfakcję z pożytecznie spędzonego czasu wakacyjnego.

– Dziękuję za rozmowę.

– Dziękuję.

                                                                                          

               Z Łukaszem Murawskim rozmawiała B. Walas

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wabrzezno-cwa.pl




Reklama
Wróć do