
W niedzielę 14 stycznia cała Polska brała udział w 26. finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Również Wąbrzeźno przyłączyło się do akcji. Od 15.00 mieszkańcy miasta i pobliskich wsi przyglądali się występom miejscowych artystów i licytowali ciekawe przedmioty w Wąbrzeskim Domu Kultury. Wąbrzeźnianie wspólnymi siłami uzbierali ponad 29 tys. zł
Ogólnopolska aukcja WOŚP obfituje w oryginalne i zaskakujące oferty licytacji. Prezenter telewizyjny Filip Chajzer zaproponował kupno swojego samochodu – białego Poloneza z 1997 roku, ozdobionego nalepką w kształcie panoramy Warszawy, lider zespołu T. Love Muniek Staszczyk ofiarował swoje kultowe, czerwone okulary, a blogerka Jessica Mercedes z osobą, która jest gotowa zapłacić najwięcej, spędzi weekend na Islandii.
Wąbrzeźno także zaoferowało ciekawe propozycje licytacyjne. Mieszkańcy mogli zakupić prace artystyczne lokalnych artystów: obrazy Jerzego Szlachcikowskiego i Cecyli Szymańskiej, statek z patyczków po lodach Krzysztofa Kłosińskiego, kilim Haliny Pietrzak, czy też najnowszą powieść Łukasza Gapińskiego. Najwięcej zainteresowania wzbudził fotel burmistrza, który został sprzedany za 1,4 tys. zł.
– Zwycięzcy licytacji oddaję władzę nad miastem na jeden dzień – powiedział Leszek Kawski wszystkim zebranym. – Chętnie zapoznam osobę, która była gotowa zapłacić za moją propozycję najwięcej, z pracą burmistrza od wewnątrz. Spotkamy się w jeden z najbliższych wtorków, wówczas przychodzą do mnie mieszkańcy ze swoimi problemami.
Więcej w papierowym numerze CWA 17 stycznia
Tekst i fot Aleksandra Góralska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie