
Ignaś Stachulak, synek funkcjonariusza wąbrzeskiej jednostki policji, został zakwalifikowany na skomplikowaną operację serca w klinice w Austrii. Niestety, czasu pozostało niewiele, a kwota potrzebna na pokrycie kosztów, jest zawrotna. Potrzeba prawie 75 tysięcy euro. Policjanci apelują o pomoc dla małego rycerza, jak wszyscy nazywają Ignasia.
Chłopiec cierpi na zespół Di George’a, genetyczną chorobę powodującą wiele dysfunkcji, m.in. problemy ze wzrokiem, rozszczep podniebienia i co najgorsze – złożoną wadę serca. – Niejednokrotnie wszyscy angażowaliśmy się w pomoc małemu Ignasiowi od zwykłych zbiórek pieniędzy, przez festyny i turnieje charytatywne, po słynny #hot16challenge, jednak to tylko kropla w morzu potrzeb na leczenie
i rehabilitację malucha – mówi mł. asp. Krzysztof Świerczyński.
– Niestety, mimo wielu pism ze strony rodziców do szpitali w Niemczech, Szwajcarii czy Włoszech, nikt nie zdecydował się na tak poważną operację serca Ignasia. Na szczęście nagle pojawiło się światełko w tunelu. Ośrodek Kardiochirurgii w Linz w Austrii zakwalifikował chłopca do korekty serca i lekarze chcą zrobić to podczas jednej operacji – informuje Świerczyński. – Jest to być może jedyna szansa dla Ignasia i jego rodziców, jednak przeszkodą są ogromne pieniądze. Koszt operacji, miesięcznego pobytu pooperacyjnego w austriackim szpitalu i transportu medycznego to kwota prawie 75 tys. euro. A wpłacić ją trzeba najpóźniej tydzień przed planowanym na 24 listopada 2020 roku zabiegiem – dodaje.
Czasu pozostało niewiele, dlatego wszystkie ręce na pokład – apelują wąbrzescy policjanci. Zbiórka pieniędzy jest prowadzona na portalu siepomaga.pl – www.siepomaga.pl/ignacy oraz na Facebooku, gdzie trwają liczne licytacje.
Wszystkie osoby, które chciałyby włączyć się do pomocy, mogą kontaktować się z oficerem prasowym KPP Wąbrzeźno – mł. asp. Krzysztofem Świerczyńskim tel. 609-461-662.
(oprac. krzan)
Fot. (archiwum)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie