
Temperatura około 0 stopni, zimny wiatr, a oni się rozgrzewają i wchodzą do lodowatej wody. Na plaży przy Jeziorze Zamkowym stawiło się kilkaset osób, by uczestniczyć w atrakcjach oferowanych przez Miastoaktywnych.
Biegi, marsze i morsowanie dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to punkty spopularyzowanego wcześniej programu. Okazało się, że poza kielbaskami z grilla, ciastami oferowanymi na okolicznościowym stoisku, gorącymi napojami pod egidą Wąbrzeskiego Domu Kultury można było obserwować inne spontaniczne akcje z udziałem zwierząt. Zachęcone ruchem na plaży łabędzie podpłynęły do brzegu, licząc na sponsorowany posiłek. Jeden z obecnych psów uznał to zachowanie jako zaproszenie do zabawy. Nie zważając na temperaturę wody, dokonał wielokrotnego morsowania w reakcji wzajemnej z odpływającymi i powracającymi łabędziami.
Natomiast wąbrzeskie morsy wzmocnione obecnością praktykujących morsowanie torunian zachęcały do wejścia do wody nawet w przypadku, gdy miałoby być to po raz pierwszy. Właściwa rozgrzewka i okrzyki były znacząco motywujące. Patrząc na tych wspaniałych, pełnych energii ludzi, czuje się i wie, że to dobra forma dbałości o zdrowie. Jednak motywacja to jedno, a opór przed wejściem do zimnej wody to drugie. Licznie zgromadzeni widzowie byli ciepło ubrani w płaszcze i kurtki, na których widniały czerwone serduszka, ale jak twierdzili – od samego patrzenia jest jeszcze zimniej.
Nie sposób wymienić wszystkich organizacji, instytucji i stowarzyszeń, które zaangażowały się tradycyjnie w akcję WOŚP, ale można wspomnieć też o tych może mniej widocznych, za to nie mniej skutecznych.
„My również dokładamy cegiełkę w charytatywnym celu 31. finału WOŚP. Gramy i pomagamy! Zapraszamy Was na transmisję live na Facebooku. Wszystkie pieniądze zebrane z wpłat za pozdrowienia przekażemy dla WOŚP. Muzyką też można pomóc. Specjalnie dla Was wystąpią: Djka Werkiss, DJ Maciass, DJ Lazero, Mr. DrumR i perkusja elektroniczna na żywo. Jedno jest pewne, będzie się działo. Dołączajcie do wydarzenia, udostępniajcie i zapraszajcie znajomych... ” – brzmi wpis Karola Lasera na portalu społecznościowym.
Wydarzenie zaczynało się o godzinie 18.00 i było dobrym zakończeniem zimnego dnia, gdy ktoś uznał za stosowne zrobić domówkę. Tańce przy takiej muzyce to doskonały sposób na spędzenie karnawałowego wieczoru w gronie przyjaciół.
Tekst i fot. B. Walas
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie