Kolejne międzynarodowe doświadczenie

Spotkanie partnerów projektu „Communication is an Art” (Komunikacja to sztuka) odbyło się w Balikesir w Turcji w ostatnim tygodniu lutego. W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele Łotwy, Estonii, Rumunii i Turcji-Kilis. Polskę reprezentowała siedmioosobowa grupa z Wąbrzeźna. Wszyscy, już prawie trzy tygodnie temu, szczęśliwie wrócili do swoich macierzystych szkół.

W każdej grupie, uczestniczącej w projekcie, znalazło się po pięcioro uczniów oraz dwoje nauczycieli, reprezentujących szkoły z kilku krajów. Szkołę gospodarzy reprezentowało trzydzieścioro pięcioro uczestników. – Mieliśmy bogaty program spotkań – mówi Aleksandra Ługiewicz. – Pierwszy dzień spędziliśmy w Stambule. Zwiedzaliśmy miasto. Duże wrażenie wywarła na wszystkich niesamowita architektura. Widok Wieży Galata, Bosfor, most łączący Europę i Azję, Błęitny Meczet, Hagia Sofia, Hipodrom na długo pozostaną w naszej pamięci – opisuje nauczycielka.

W programie pobytu znalazło się także spotkanie z władzami szkoły i miasta, a także władzami oświatowymi tureckiego partnera projektu. Nasi uczniowie wzięli też udział w lekcjach w miejscowej szkole, zaś nauczyciele w tym czasie realizowali sesje robocze. Odbyła się także prezentacja zadań i przygotowanych przez uczestników projektu materiałów.

– Zwiedzaliśmy również Balikesir. Historia tego pięknego miasta sięga czasów starożytnych – dodaje Aleksandra Ługiewicz. – Wysłuchaliśmy też koncertu szkolnego zespołu muzycznego i podziwialiśmy pokaz tureckich tańców ludowych. Uczyliśmy się nawet jednego z nich – dopowiada. Kolejne wyjazdy zaprowadziły uczestników do starożytnego Pergamonu i na wyspę Ayvalik.

Ważnym punktem programu były ponadto warsztaty na temat „How to be a Good Friend” (Jak być dobrym przyjacielem) i „Friendship Recipe” (Przepis na przyjaźń). Młodzież uczestniczyła również w warsztatach malarskich techniką 'Ebru'. Jak wyjaśnia Aleksandra Ługiewicz, to technika malowania na wodzie, znana jeszcze z czasów osmańskich. – malowania na wodzie

Podsumowaniem kilkudniowych zajęć była ceremonia wręczenia certyfikatów, potwierdzających uczestnictwo w mobilności.

Podobnie jak podczas poprzednich wyjazdów, ich uczestnicy zostali zakwaterowani w rodzinnych domach. Jak podkreślają uczniowie ZSZ, pozwoliło im to lepiej poznać kraj gospodarzy. Obserwacja codziennego życia, kultury, zwyczajów to bardzo cenne doświadczenie. Dzięki niemu poznali np. nowe potrawy czy zwyczaj ciągłego picia herbaty – z małych szklaneczek w kształcie tulipana

Koordynatorka projektu wskazuje poza tym na wiele korzyści, jakie dał naszej grupie wyjazd do Turcji. – To doskonalenie języka angielskiego, poznawanie kultury tureckiej, obserwacja pracy szkoły, technik nauczania, stosowanych przez tamtejszych nauczycieli, poznanie wyposażenia szkoły, zawarcie nowych przyjaźni – wylicza Aleksandra Ługiewicz. – Liczy się przede wszystkim aktywny udział naszej młodzieży, zaangażowanie w projekt, chęć pracy i współpracy z nowymi kolegami, a także dzielenie się własnymi pomysłami – podsumowuje.

Jak informuje Aleksandra Ługiewicz, następny erasmusowski wyjazd, tym razem do Rumunii, który pierwotnie był zaplanowany na drugą połowę marca, z powodu obecnej sytuacji zagrożenia koronawirusem został przesunięty na 31 maja. Niewykluczone jednak, że może nastąpić dalsze przesunięcie terminu już na nowy rok szkolny. Taka sama zmiana może ponadto dotyczyć kolejnego wyjazdu młodzieży na Łotwę. Zaplanowany na 3 maja wyjazd, aby nie narażać nikogo na niebezpieczeństwo, może zostać przesunięty o kilka tygodni.

(krzan)

Fot. (nadesłane)