
W okresie wiosenno-letnim zachęcamy naszych Czytelników do poznawania Polski. Co warto zobaczyć, gdzie pojechać? W pierwszym odcinku zapraszamy do Krynicy Morskiej i Fromborka
Krynica Morska znajduje się w województwie pomorskim, w powiecie nowodworskim. Od Kujaw i Pomorza dzieli ją około 200 kilometrów. Na dojazd musimy zarezerwować prawie 4 godziny, a latem – gdy nad morze udaje się wielu turystów – jeszcze więcej.
Krynica Morska to mała miejscowość położona nad Zatoką Gdańską i Zalewem Wiślanym. Mieszka tam zaledwie 1300 osób, ale w sezonie odwiedzana jest przez kilkanaście tysięcy turystów. Poza przepięknymi i długimi plażami, warto zobaczyć tu kilka miejsc, które przybliżą nam historię i zabytki.
Latarnia morska i „Wielbłądzi Garb”
W Krynicy ciekawostką jest na pewno latarnia morska, znajdująca się w końcowej części miasteczka, na niewielkim wzgórzu w kierunku miejscowości Piaski. Zbudowana została w 1849 roku. Odbudowano ją ponownie po II wojnie światowej, w 1949 roku. Mierzy 27 metrów, a jej światło jest widoczne z odległości 18 mil morskich, tj. 33 kilometrów. Na jej szczyt prowadzą bezpieczne schody, a z wierzchołka rozpościera się przepiękna panorama. Pomieszczenie jest bezpieczne dla dzieci, oszklone i klimatyzowane. Bilet wstępu kosztuje 6 zł (4 zł ulgowy).
Jeżeli jesteśmy już przy latarni, warto przejść się kawałek dalej. Od centrum Krynicy to około 40 minut piechotą. Po prawej stronie głównej drogi nr 501, nad Zalewem Wiślanym, znajduje się urocze miejsce - wydma o wysokości 50 metrów, na szczycie której jest punkt widokowy nazywany „Wielbłądzim Garbem”. Do tarasu widokowego prowadzą schody z balustradą. Jest też bezpieczny parking dla samochodów osobowych. Jadąc dalej w kierunku wsi Piaski, 9 km za Krynicą, mamy drugi punkt widokowy nazywany „Skarpą”. Widać tu niszczycielską siłę natury, która zabiera kawałek lądu. Jeżeli ma się szczęście, można zobaczyć kormorany i żurawie. Warto wstąpić do Piasków, które są najdalej wysuniętą miejscowością nad zalewem. Dalej na wschód, w odległości około 3 kilometrów, znajduje się granica Polski i Unii Europejskiej.
Statkiem do Fromborka
Wracamy do Krynicy Morskiej. Tu, przy głównej ulicy przebiegającej przez miejscowość, od strony Zalewu Wiślanego, usytuowany jest port jachtowy, z którego od maja do września kursują stateczki do pobliskiego Fromborka i Tolkmicka. Ceny biletów do Fromborka to odpowiednio 42 zł za bilet normalny w obie strony i 30 zł za ulgowy. Do Tolkmicka popłyniemy odpowiednio za 30 i 20 złotych. Rejs trwa około 1,5 godziny. Po dopłynięciu do Fromborka zawijamy do niewielkiego portu, gdzie czekają na nas przewodnicy (10 zł od osoby). Nie trzeba korzystać z ich usług, ale sami nie dowiemy się na pewno tylu ciekawych rzeczy o tej miejscowości.
Zaczynamy zwiedzanie od wzgórza katedralnego, na którym jest usytuowana bazylika. Zbudowana w latach 1329-1388 z inicjatywy biskupów warmińskich. Katedra Wniebowzięcia NMP i organy w stylu barokowym robią największe wrażenie. To właśnie na nich każdego lata odbywają się koncerty Festiwalu Muzyki Organowej.
To właśnie tutaj mieszkał i pracował nasz wybitny astronom Mikołaj Kopernik - od 1510 r. aż do śmierci w 1543 r. Tu powstało jego słynne dzieło „O obrotach sfer niebieskich”. Został też pochowany w katedrze, chociaż nie od razu. Poszukiwania jego ciała trwały latami. W czasach drugiej wojny światowej zajmowali się tym Niemcy, a po wojnie Rosjanie. Grób został odnaleziony po 460 latach pod ołtarzem Św. Krzyża, którego Kopernik był opiekunem. Ponowna, uroczysta ceremonia pogrzebowa odbyła się w 2010 roku.
Oprócz katedry, zwiedzamy również pałac biskupi, gdzie mieści się główna sala ekspozycyjna Muzeum Kopernika. Warto zwrócić uwagę na dzwonnicę, zwana wieżą Radziejowskiego, zbudowaną na przełomie XVI i XVII wieku (wysokość 70 metrów). W jej wnętrzu znajduje się metalowa kula poruszająca się na metalowym wahadle, służąca do stwierdzenia obrotowej natury ziemi. W przyziemiach dzwonnicy znajduje się planetarium, gdzie można oglądać obrazy nieba na ekranie o średnicy 8 metrów. Z tarasu na szczycie dzwonnicy rozpościera się widok na cały
Zalew Wiślany
W kompleksie katedralnym jest również wieża Kopernika, w której podobno miał prowadzić badania. Nie jest to prawdą, bo budowla była po prostu za mała. Przyrządy, którymi posługiwał się uczony, stały na specjalnej platformie w ogrodzie.
Warto zobaczyć cmentarz kanoników, gdzie byli chowani duchowni. Do zwiedzenia pozostał jeszcze Park Astronomiczny położony 2 kilometry od Fromborka, a w nim instrumenty astronomiczne - od średniowiecznych aż po współczesne.
Niedaleko kompleksu katedralnego, tuż przy porcie, znajduje się wieża wodociągowa. Dostarczała wodę do wzgórza katedralnego. Jest to druga tego typu budowla w Europie. Wielokrotnie niszczona, w latach 90. została odbudowana i teraz służy turystom. Znajduje się tam letnia kawiarenka z pysznymi lodami, a z tarasu widokowego widać całe wzgórze katedralne.
Rekolekcje w Tolkmicku
Stateczkiem możemy popłynąć z Krynicy do Tolkmicka. Rejs trwa około godziny. Docieramy do małej miejscowości turystycznej, bardzo rzadko odwiedzanej przez turystów. Niedaleko Tolkmicka znajduje się miejscowość Kadyny i franciszkański klasztor braci mniejszych. Posługę świadczy tam zaledwie czterech zakonników. Oferują trzydniowe rekolekcje poświęcone poszukiwaniu Boga. Legendy głoszą, że po pobycie w tym klasztorze człowiek nabiera chęci do życia i energii, a zmęczenie całkowicie ustępuje.
No to w drogę!
Tekst i fot. (maw)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie