Reklama

WSR Werewolves zagrali u siebie

Gazeta CWA
30/04/2019 18:00

27 kwietnia w Wąbrzeźnie miało miejsce historyczne wydarzenie, szczególnie dla zawodników Wąbrzeskiego Stowarzyszenia Rugby, którzy od blisko trzech lat zabiegali o możliwość organizacji turnieju rugby w odmianie olimpijskiej (7-osobowej) w swoim mieście. W końcu się to udało

W turnieju #CWARugby7 włącznie z gospodarzami udział wzięło 5 zespołów (RC Czarni Pruszcz Gdański, KS Ciechan sekcja Rugby, Rugby Klub Szczecinek oraz Wataha Rugby Club Piotrków Trybunalski), którzy rozegrali 10 spotkań w formule każdy z każdym. Dodajmy, że mecz w rugby trwa 2x7 minut. Finalnie po bardzo twardej rywalizacji drużyna z Wąbrzeźna zajęła drugie miejsce, przegrywając jedynie mecz z Czarnymi Pruszcz Gdański. Jednak nie o wynik tutaj chodziło, a o spełnienie jednego z marzeń jakim było zagranie przed własną publicznością i próba przybliżenia na czym polega specyfika dyscypliny mieszkańcom Wąbrzeźna. Nie zabrakło pucharów dla wszystkich ekip, posiłku dla zawodników oraz słodkości dla przybyłych kibiców, które zapewnili sponsorzy wydarzenia, dla których również należą się słowa uznania.

– Od początku istnienia drużyny naszym celem było zgranie przed własną publicznością, co ostatecznie po ponad 3 latach się udało. Mimo niesprzyjającej pogody zebrało się wielu kibiców, więc potwierdziły się nasze przypuszczenia, że zainteresowanie rugby olimpijskim jest, a moment w którym publiczność po zwycięskim meczu skanduje „Wilkołaki” pozostanie na zawsze w naszej pamięci. Dla takich chwil było warto zabiegać o możliwość zorganizowania tego wydarzenia. Zbieramy pochlebne opinie dotyczące turnieju od środowiska rugby i drużyn, które mieliśmy zaszczyt gościć. Wierzę, że to nie ostatni raz, gdy mieszkańcy Wąbrzeźna mogli oglądać rugby 7 na miejscu. Dziękuję wszystkim, którzy poświęcili swój cenny czas, aby być z nami w sobotę. Dla was zawsze warto się starać – mówi Krystian Ładniak, prezes Wąbrzeskiego Stowarzyszenia Rugby.

Turniej rozegrany przed własną publicznością z pewnością na długo zostanie w pamięci miejscowych zawodników. – Możliwość rozegrania turnieju na własnym boisku była spełnieniem jednego z naszych sportowych marzeń. Ta euforia przełożyła się na postawę każdego z zawodników. Widziałem 110% walki i zaangażowania. Doping kibiców nas niósł, to było świetne uczucie. Wiem, że czasami może nam zabraknąć umiejętności ale wiem też, że nigdy nie zabraknie ambicji i woli walki. W każdym meczu, od pierwszej do ostatniej minuty graliśmy o zwycięstwo. Po takim turnieju każdy z chłopaków ma prawo być z siebie bardzo dumnym. Dzięki temu na kolejne turnieje pojedziemy naładowani dobrą energią i wiarą w siebie. Wierzę, że jeszcze dużo dobrych chwil przed nami – przyznaje grający trener Jędrzej Olszewski.

Wyniki turnieju:

1. RC Czarni Pruszcz Gdański – 4 wygrane
2. WSR Werewolves – 3 wygrana, 1 porażka 
3. KS Ciechan sekcja Rugby – 2 wygrane, 2 porażki 
4. Rugby Klub Szczecinek – 1 wygrana, 3 porażki 
5. Wataha Rugby Club Piotrków Trybunalski – 4 porażki

Jak zaznaczają zawodnicy z Wąbrzeźna, ich kolejnym celem, już po oddaniu do użytku naszego stadionu, zorganizowanie turnieju rangi Pucharu Polski, w którym udział weźmie już ścisła krajowa czołówka włącznie z reprezentantami Polski. 

(ak)
fot. Bartek Marchlewski

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wabrzezno-cwa.pl




Reklama
Wróć do