Wszystkie ryby wracają do jeziora

Wędkarze nie mogą narzekać na brak możliwości sprawdzenia się w zawodach.

Seria zawodów w łowieniu ryb rozpoczęła się w sobotę 24 lipca br. W szranki stanęli seniorzy i juniorzy. Wyodrębniono także kategorię kobiet, chociaż płeć osoby trzymającej wędkę w ręku nie stanowi dla ryby żadnej różnicy. Zapytany o przyczynę wyodrębnienia tej kategorii, szef Koła Miejskiego Polskiego Związku Wędkarskiego Andrzej Duńczyk wyjaśnił taki właśnie podział.

– Zależy nam na popularyzacji wędkarstwa wśród kobiet. Robimy to od lat i przynosi to oczekiwany skutek. Coraz więcej kobiet wędkuje i z czasem startuje w zawodach. Dzisiaj rozdamy nagrody w trzech kategoriach: seniorów, juniorów i właśnie kobiet. W zawodach bierze udział 31 wędkarzy i wędkarek. Zwycięzcą będzie zawodnik, który złowi najwięcej kilogramów ryb. Przewidziana jest też nagroda dla szczęściarza, który pochwali się największym okazem. Wszystkie złowione ryby, po zważeniu zostaną z powrotem wpuszczone do jeziora – mówi Duńczyk.

Najlepsi w wędkarskiej rywalizacji byli: w kategorii seniorów – Paweł Jankowski, wśród kobiet – Zuzanna Świtajska i junior Mateusz Laudański.

W niedzielę 25 lipca przeprowadzono zawody wędkarskie dla dzieci z okazji Międzynarodowego Dnia Dziecka, które nie odbyły się wcześniej z powodu obostrzeń sanitarnych. Sklasyfikowano 15 juniorów w sześciu kategoriach wiekowych. Zwycięzcami okazali się: Wojciech Zdrojewski (8 lat), Czesław Ratajczak (9 lat), Gabrysia Kuc (10 lat), Oskar Glinkowski (11 lat), Zuzanna Świtajska (12 lat), oraz Igor Gwiżdż (13 lat). Dodatkowo, wśród siedmiolatków pierwsze miejsce zajęła Liliana Ronowska.

Gratulacje dla wszystkich uczestników zawodów wędkarskich.

Tekst i fot. B. Walas