Siła kobiet

25 listopada w Wiewiórkach członkinie Stowarzyszenia Kobiet obchodziły dziesięciolecie swojej działalności. Pierwsze spotkania zaczęły się odbywać w 2007 roku. W stowarzyszeniu działało wówczas 26 mieszkanek

Przez dziesięć lat SK organizowało wycieczki do Trójmiasta czy pielgrzymki do Lichenia i Częstochowy. Aktywne wiewiórczanki spotykały się na kręglach, pomagały w przygotowaniach do dożynek i uczestniczyły w kursach kulinarnych. Pisały projekty, a nawet z ich inicjatywy powstał zespół Wiewiórki. Stowarzyszenie jest także autorem festynu z wyścigiem rowerowym. 

W minioną sobotę poprzednia prezes organizacji Irena Siałkowska oraz obecna prezes Monika Kaliszewska przywitały wszystkich zaproszonych na uroczystość gości. Za długoletnią współpracę podziękowały wójtowi gminy Płużnica Marcinowi Skonieczce, sołtysom, pracownikom urzędu gminy, licznym sponsorom, koleżankom zaangażowanym w działalność grupy oraz ich mężom, którzy wspierali swoje ukochane. 

– Stowarzyszenie Kobiet powstało z potrzeby bycia częścią wiejskiej wspólnoty – tłumaczył podczas przemówienia Marcin Skonieczka. – Jego członkinie przyczyniły się, poprzez wzajemną integrację, do poprawy życia na wsi, zaangażowały wiele osób do rozmowy, przedstawienia swoich pomysłów, wyrażania poglądów.

Przedstawiciele rady sołeckiej wręczyli bohaterkom wydarzenia kwiaty oraz prezenty. Jubileusz uświetnił występ młodych tancerek: Patrycji, Otylii i Klaudii Bykowskich. 

– Układ taneczny przygotowałyśmy same. Taniec nowoczesny jest naszą pasją. Występujemy razem od roku – wyznają dziewczynki.

– Stowarzyszenie Kobiet daje mi wiele energii do działania – mówi prezes Monika Kaliszewska. – Od grudnia w Wiewiórkach ruszy Klub Seniora, na którego rzecz zrezygnowałam z obecnej pracy. Wspólnie mamy jeszcze wiele planów i marzeń do zrealizowania.
Na tak wyjątkowej uroczystości nie zabrakło serdecznych uścisków i wzruszeń. Wszyscy zebrani życzyli członkiniom stowarzyszenia kolejnych dziesięciu lat barwnej działalności. Po części oficjalnej jubilatki zaprosiły gości na obiad. 
 

Tekst i fot.
Aleksandra Góralska