Ochotnicy otwarci na gości

We wtorek 4 maja drzwi jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej przy ulicy Matejki 11 były otwarte dla zwiedzających.

Z okazji Dnia Strażaka, który obchodzony jest 4 maja, jednostka OSP w Wąbrzeźnie zorganizowała dzień otwarty. Strażacy zaprosili wszystkich zainteresowanych na pokazy urządzeń i sprzętu ratowniczego oraz prezentację samochodów. Można było zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie i obejrzeć wystawę starego sprzętu, która została urządzona na wewnętrznym dziedzińcu. Spotkanie było też okazją, by poradzić się strażaków w sprawie właściwego zabezpieczenia przeciwpożarowego swoich domów czy mieszkań oraz zasad organizacji bezpiecznego wypoczynku weekendowego i wakacyjnego.

– Obecna sytuacja epidemiologiczna i wprowadzone w związku z nią obostrzenia nie pozwalają nam na zorganizowanie festynu czy pikniku strażackiego w zakresie, w jakim odbywały się w poprzednich latach – mówi naczelnik OSP w Wąbrzeźnie Jarosław Herbowski. – Myślę jednak, że ta forma będzie również atrakcyjna i miło będzie nam gościć miłośników straży pożarnej w tak ważnym dla nas dniu.

Nawet czasy pandemii nie powstrzymują fanów, zwłaszcza tych najmłodszych, od okazywania zafascynowania zawodem strażaka. Sympatia jest obopólna, bo zapytani strażacy o gości w tym szczególnym dniu bez wahania pokazują laurkę przekazaną przez przedszkolaków i właśnie z nią pozują do zdjęcia. A wewnątrz laurki są wyjątkowe podziękowania: „Za trud, poświęcenie, ofiarność, bezinteresowną chęć niesienia pomocy i ratunku wszystkim tym, którzy tego potrzebują, za wielki dar, jakim jest Wasza służba – dziękujemy! Podpisano – przedszkolacy z oddziałów przedszkolnych „Sówki” i „Jeżyki” wraz z paniami przy Szkole Podstawowej nr 3 im. Edmunda Wojnowskiego w Wąbrzeźnie.

Nic dodać, nic ująć. Wszystko przekazane w krótkiej dedykacji. Nic dziwnego, że bohaterowie tego dnia i wielu innych, niekoniecznie kojarzonych z imieninami Floriana, uznali właśnie tę laurkę za szczególnie ważną. Na fot. z laurką od przedszkolaków od lewej: sekretarz Janusz Kopczyński, prezes Stefan Pyć oraz dowódca Marcin Mazurkiewicz.

Przypomnieć warto też, że zawód strażaka niezmiennie od lat jest na topie listy profesji cieszących się największym zaufaniem społecznym. Większość maluchów zapytanych kim chcieliby być, gdy dorosną, zdecydowanie odpowiada, że strażakiem.

Przyłączając się do podziękowań przedszkolaków, życzymy jak najmniej okazji, by potwierdzać wyjątkowość służby w ekstremalnych sytuacjach, co wszystkim zainteresowanym stronom wyjdzie na dobre.

Tekst i fot. B. Walas