Muzyczne klimaty porywały do tańca [zdjęcia]

W piątek 4 sierpnia 2023 roku nie rozpieszczała nas pogoda. W godzinach wieczornych spadł deszcz, a i tak sporo osób czekało na wieczorny koncert w amfiteatrze

Po godzinie 20.00 można było już i na Podzamczu usłyszeć muzykę, a nawet zobaczyć roztańczony korowód zmierzający na scenę. Publiczności na początku nie było wiele, bo padało. W miarę wypogodzeń pojawiali się kolejni widzowie. Swingująca muzyka zapraszała do udziału w tym niezwykłym wydarzeniu.

Żeby nie popełnić błędu, zapytaliśmy branżowych fachowców o różnice pomiędzy jazzem, a swingiem. W największym skrócie podajemy: swing i jazz są pokrewnymi, ale odrębnymi gatunkami muzycznymi. Jazz to szeroki gatunek muzyki, który powstał na początku XX wieku i od tego czasu ewoluował w wiele różnych stylów. Z drugiej strony swing to specyficzny styl jazzu, który był popularny w latach 30. i 40. XX wieku. Posiada silny, stabilny rytm, do którego łatwo tańczyć i jest często grany przez duże zespoły z sekcjami saksofonu i rytmiczną. Często też obejmuje improwizację, ale solówki są zwykle krótsze i bardziej ustrukturyzowane niż w innych formach jazzu. Przechodząc do puenty, należy zaznaczyć, że swing to specyficzny styl jazzu, natomiast ten ostatni jest szerszym gatunkiem muzyki, który obejmuje wiele innych i kładzie nacisk na improwizację oraz złożone harmonie i rytmy. Już wiadomo, dlaczego lubimy jazz, a zwłaszcza WąJazzno.

Za to bezpośrednia obserwatorka koncertu mówi: – To jest muzyka przemawiająca do duszy. Nie trzeba powtarzalnej linii melodycznej wpadającej w ucho, od której nie można się uwolnić przez cały dzień. Czułam się rewelacyjnie podczas całego koncertu. Ta jazzowa czy swingująca orkiestra sprawiła, że pokochałam te brzmienia, chociaż jestem w tym względzie totalnym laikiem. Bardzo mi się podobało, a moje ciało rwało się do tańca. No powiedzmy, że do rytmicznego kołysania, gdyż niekoniecznie czuję się w tańcu dobrze. Chociaż jestem już gotowa pójść na jakiś kurs tańca, aby przy kolejnej okazji móc zaistnieć w pełnej krasie – dodaje wąbrzeźnianka.

W poście Zbigniewa Ronowskiego na temat piątkowego wydarzenia czytamy: „Dzisiaj zmieniamy klimat! Będzie zdecydowanie więcej ruchu i zabawy. O godzinie 20.00 ruszamy taneczną paradą z Placu Jana Pawła II prosto na plażę, gdzie DJ Andy Bengsch po raz kolejny uraczy nas wspaniałą muzyką odtwarzaną na żywo z jego ogromnej płytowej kolekcji. Podczas parady będziemy mogli oglądać pokazy tańca w wykonaniu Swing Revolution Trójmiasto.”

Uczestnicy parady stwierdzają krótko: – Było wspaniale. Oni i stale dochodzący mieszkańcy miasta zostali uwiedzeni dźwiękami muzyki, pomimo niesprzyjającej pogody. Część osób wybrała pobyt na scenie wokół wykonawców. Nikomu to nie przeszkadzało, a zabawa była przednia dla odbiorców ze wszystkich kategorii wiekowych. Na marginesie trzeba zauważyć, że rozbudowana scena została zadaszona i to w ciągu kilku dni od przerwanego koncertu w ramach Rockowiska. Rozwiązanie jest tymczasowe, ale lepsze takie niż żadne. Niestety widownia nie ma co liczyć na zadaszenie, bo takiej powierzchni nikt nie ochroni przed deszczem, ale od czego są parasole?

Tekst i fot. B. Walas