
Jak poinformował nas wójt gminy Płużnica Marcin Skonieczka, pojawiła się realna szansa, że już wkrótce na drodze wojewódzkiej nr 548 (Wąbrzeźno-Stolno), na odcinkach z kruszywa ułożona zostanie nawierzchnia bitumiczna w warstwie ścieralnej o grubości 4 cm.
Ponadto zlikwidowane zostanie również wahadło w miejscowości Kornatowo. Czy wreszcie skończy się codzienna udręka użytkowników drogi wojewódzkiej nr 548? Czy doraźne działania okażą się skuteczne?
Przebudowa drogi wojewódzkiej miała zakończyć się w czerwcu tego roku. Po wielu perturbacjach wykonawca zszedł z budowy, a kierowcy klęli na czym świat stoi, pokonując trasę pełną dziur. Mnóstwo powodów do narzekań mieli także mieszkańcy okolicznych miejscowości. Przypomnijmy, iż po rozwiązaniu przez Zarząd Województwa Kujawsko-Pomorskiego umowy z wykonawcą robót, tj. z przedsiębiorstwem Trakcja PRKiL S.A., sytuacja wydawała się katastrofalna. Na szczęście Zarząd Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy ogłosił przetarg na roboty nawierzchniowo-utrzymaniowe DW 548 dla inwestycji pn. rozbudowa drogi wojewódzkiej Wąbrzeźno-Stolno.
Na przetarg ogłoszony 18 października odpowiedziało pięć firm. – Najtańszą ofertę złożyła firma Drobud z Wąbrzeźna, która wyceniła zlecenie na prawie 1,8 mln zł. Jak dowiedziałem się od Przemysława Dąbrowskiego, dyrektora ZDW w Bydgoszczy, umowa z wykonawcą ma zostać podpisana w najbliższych dniach. Termin realizacji zadania, to 10 dni od dnia podpisania umowy – informuje wójt Marcin Skonieczka.
W postępowaniu przetargowym kryterium ceny stanowiło 60 pkt., zaś kolejne 40 pkt. wiązało się z terminem realizacji umowy. Najdroższa oferta opiewała na kwotę 2 mln 271 tys. 851 złotych, zaś najtańsza, zwycięska na 1 mln 792 tys. 507 złotych. Wszystkie firmy określiły, że są w stanie wykonać prace w ciągu 10 dni. Zgodnie ze specyfikacją istotnych warunków zamówienia, najkorzystniejsza okazała się oferta Przedsiębiorstwa Robót Drogowych DROBUD sp. z o.o. z Wąbrzeźna.
(krzan)
Fot. (archiwum)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie