Druhowie mają garaż dla wozu bojowego

4 maja, w dniu swojego patrona św. Floriana, strażacy z jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Wielkich Radowiskach dokonali uroczystego otwarcia garażu dla swojego pojazdu bojowego. Mimo że uroczystość, z uwagi na panujące zagrożenie epidemiologiczne, miała skromny przebieg, to chwila była bardzo radosna. Druhowie zyskali pomieszczenia, które znacząco usprawnią ich działania.

Jak informuje druh Paweł Polak, garaż, który został dobudowany do wiejskiej świetlicy, był bardzo potrzebny. – Możemy teraz odpowiednio zabezpieczyć sprzęt, który wykorzystujemy podczas akcji ratowniczych i gaśniczych. Dziękujemy władzom gminy, że doceniają nasze potrzeby – podkreśla Paweł Polak.

Koszty inwestycji zostały pokryte ze środków budżetu gminy Dębowa Łąka, jednak do budowy przyczynili się również strażacy, którzy część prac wykonali własnoręcznie.

– Wybudowanie garażu przy świetlicy to koszt ok. 300 tys. złotych. Całość pochodziła z naszych własnych środków budżetowych – wyjaśnia wójt gminy Dębowa Łąka Stanisław Szarowski. – Jednak określenie „garaż” chyba nie w pełni oddaje możliwości tych pomieszczeń. Poza miejscem dla pojazdu bojowego OSP jest tam również zaplecze socjalne, łazienki, a także antresola, na której strażacy mogą przechowywać różny sprzęt, wykorzystywany podczas działań – dodaje Stanisław Szarowski. – Ponadto w planach jest jeszcze wybudowanie przed garażem i świetlicą podjazdu oraz parkingu dla około 10. samochodów osobowych. Przyda się on również ze względu na budowę hali sportowej, która powstaje po przeciwnej stronie ulicy. Dodam, że mieszkańcy Wielkich Radowisk zdecydowali o zaangażowaniu do tej inwestycji środków z funduszu sołeckiego. Jeszcze w ubiegłym roku właśnie z funduszu sołeckiego zakupione zostały krawężniki, które będą wykorzystane przy budowaniu parkingu. Do możliwych prac mieszkańcy angażują się także bezpośrednio i sami je wykonują – dopowiada wójt Dębowej Łąki.

Jak informuje wójt, gmina w miarę swoich możliwości wspomaga jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej na swoim terenie. Np. do Wielkich Radowisk trafi wkrótce specjalistyczny opryskiwacz do dezynfekcji terenów zewnętrznych. Można go będzie wykorzystywać także w obecnej sytuacji zagrożenia koronawirusem, gdy będzie trzeba odkazić jakieś miejsca.

(krzan)

Fot. (nadesłane)