Czy mieszkańcy mogą czuć się bezpiecznie?

27 kwietnia jednostki strażackie gminy Książki brały udział w manewrach pożarniczych na terenie Kościoła Rzymskokatolickiego pw. Trójcy Świętej w Książkach

W Książkach co roku przeprowadzane zostają efektowne akcje pożarnicze, które cieszą się zainteresowaniem mieszkańców gminy. Do tej pory lokalni strażacy doskonalili swoje umiejętności na terenie lasów, czy też licznych zakładów pracy. Pożar Katedry Notre Dame w Paryżu podczas prac remontowych uświadomił jednak Europejczykom, że i świątynie, a co za tym idzie niezwykle ważne obiekty kulturalne, nie są oszczędzane przez ogień. Dlatego też w sobotni poranek manewry pożarnicze odbyły się na terenie kościoła w Książkach.

Akcja wymagała od jednostek strażackich niezwykłej ostrożności. Według założeń druhów ogień miał rozprzestrzenić się początkowo w dolnej części budowli i przenieść się następnie na jej wyższe kondygnacje. Podczas pożaru mogłoby również dojść do zapalenia się pobliskiego budynku mieszkalnego, przykościelnej kaplicy oraz kostnicy.

Ofiarami pożaru mogli stać się także znajdujący się w kościele wierni. W manewrach brali udział również harcerze z 67. Wąbrzeskiego Szczepu Harcerskiego, którzy podczas akcji wczuli się w rolę ewakuowanych z budynku parafian. Strażacy musieli więc zadbać o bezpieczeństwo ponad osiemdziesięciu nastolatków i ich opiekunów z drużyn i patroli działających w Wąbrzeźnie, Książkach, Myśliwcu, Jarantowicach oraz Ryńsku.

Podczas akcji organizowanych przez jednostki strażackie gminy Książki strażacy przede wszystkim zapoznają się z zabezpieczeniami i zagrożeniami, które wystąpić mogą w różnych obiektach regionu. W sobotę druhowie utrwalili również zasady prowadzenia działań ratowniczych i gaśniczych podczas pożaru, a także sprawdzili możliwość zabezpieczenia wodnego przy kościele. Do jakich wniosków po przeprowadzonych manewrach doszli strażacy?

– Ochrona kościoła w Książkach nie jest łatwym zadaniem – tłumaczy Grzegorz Komorowski, komendant gminny OSP. – Manewry utrudniały nam rosnące przy świątyni drzewa, przez które nie mogliśmy ustawić podnośnika potrzebnego do gaszenia pożaru w tak wysokim budynku. Mieliśmy również ograniczone możliwości dojazdowe strażackich pojazdów. Dostępność wody jest także problematyczna. W pobliżu kościoła znajduje się co prawda hydrant, jednak przy dużym pożarze, gdzie zagrożone będzie poszycie dachowe oraz elementy drewniane kościoła, potrzeba znacznie większych zasobów wody, dlatego też ćwiczyliśmy szybkie tankowanie wody z punktu jej czerpania na ul. Północnej w Książkach.

Nie ulega wątpliwości, że pożar kościoła pw. Trójcy Świętej w Książkach byłby dla strażaków sporym wyzwaniem. Jednostki gminy Książki są już jednak dobrze przygotowane na tak przykre okoliczności.
 

Tekst i fot. (olagoralska)