
Mieszkaniec wsi Dębowa Łąka zawiadomił nas, że po zmroku nie działa oświetlenie w jego miejscowości, co stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa.
Inni mieszkańcy Dębowej Łąki potwierdzili problemy z oświetleniem w centrum miejscowości. Sołtys Jagoda Róg-Madecka potwierdza, że awaria została zgłoszona w poniedziałek 6 września.
– Mnie samą powiadomiono o problemie w niedzielę, czyli dzień wcześniej. Z tego co wiem, to zerwana jest linia oświetlenia od numeru 112 do 126 i wymieniony jest jeden słup energetyczny – mówi sołtys Róg-Madecka.
Natomiast pracownik Urzędu Gminy w Dębowej Łące z Referatu Rolnictwa, Rozwoju, Inwestycji i Ochrony Środowiska Piotr Skowroński wyjaśnia, że od dawna jest zgłoszona awaria oświetleniowa w Dębowej Łące.
– Niezbędna naprawa oświetlenia jest ujęta w harmonogramie prac właściwych służb energetycznych. Powinno być to załatwione w najbliższym czasie, ale kontakt z firmą Energa w Sopocie jest bardzo trudny. Nasza miejscowość podlega posterunkowi w Brodnicy. Tam też uzyskałem potwierdzenie o szybkim rozwiązaniu naszego problemu oświetleniowego. Sprawa została teraz zauważona ze względu na krótszy dzień i wcześniej pojawiające się ciemności. Być może awaria była skutkiem lipcowych wichur, czy prowadzonych prac remontowych. Tak czy inaczej problem powinien być rozwiązany w najbliższych dniach – podkreśla pracownik miejscowego urzędu.
Dobrą wiadomością wynikającą z tego zgłoszenia jest fakt, że odpowiedzialni ludzie zajmujący się lokalną społecznością nie zostali zaskoczeni informacją, a wręcz przeciwnie, już wcześniej podjęli działania w celu powrotu do oświetleniowej normalności.
B. Walas, fot. ilustracyjne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie