Ciekawe zajęcia na Podzamczu

Zastój od połowy marca związany z zawieszeniem zajęć w szkole w tradycyjnym wydaniu dał w kość nie tylko uczniom, ale również nauczycielom, którzy postanowili wziąć sprawy w swoje ręce.

Przy informacjach zwrotnych w trakcie nauczania na odległość często odnotowywano wiadomości o zmęczeniu rodziców, zniechęceniu uczniów i wątpliwościach nauczycieli co do skuteczności takiego rodzaju kształcenia. Na szczęście duża część obostrzeń uległa złagodzeniu, więc dała możliwość wykazania się kreatywnością. Trenerka w klubie pływackim, Barbara Dąbrowska, opowiada jak to się zaczęło.

– Kiedy poluzowano obostrzenia, zaproponowałam prowadzenie zajęć na świeżym powietrzu. W sumie jeszcze w czerwcu udało się przeprowadzić 6 spotkań po 2 godziny na orliku oraz zrealizować 4 rajdy rowerowe. Przejechaliśmy łącznie prawie 90 km. W zajęciach brali udział głównie uczniowie klas sportowych o profilu pływackim ze Szkoły Podstawowej nr 2 oraz członkowie naszego klubu. Dodatkowo 3 zawodniczki, przy zgodzie rodziców, wyraziły chęć trenowania w jeziorze. Wyposażone w pianki i bojki asekuracyjne pływałyśmy do 2 km 2-3 razy w tygodniu. Dzieci wyrażały zadowolenie z udziału w zajęciach, więc pomyślałam o ich kontynuacji w formie zabaw i gier na kąpielisku miejskim. Wsparcie w realizacji tego pomysłu znalazłam u kolegów: trenerki Elżbiety Sakiewicz, instruktora Łukasza Murawskiego i ratownika Marcina Ryszkowskiego. Wspólnie przygotowaliśmy makarony, deski, materace na wodę. Przeprowadzamy różne konkursy, np. rzeźb z piasku, a ćwiczenia rozgrzewkowe odbywają się przy muzyce – mówi Dąbrowska.

Pomysł zagospodarowania czasu wolnego dzieci od szóstego roku życia okazał się trafiony w dziesiątkę. Zgodnie z wypowiedziami opiekunów, nie spodziewali się oni aż takiego zainteresowania zajęciami prowadzonymi na plaży w Wąbrzeźnie, a w razie niepogody w sali gimnastycznej SP 2.

Zajęcia ruchowe odbywają się w godzinach od 10.00 do 13.00 każdego dnia od poniedziałku do czwartku włącznie. Pomimo odpłatności chętnych nie brakuje. Zakładana grupa 25-30 dzieci rozrosła się do ponad 50 uczestników zajęć każdego dnia. Trudno się dziwić, bo oferta rekreacji na łonie natury jest bardzo atrakcyjna i umożliwia dzieciom aktywnie i ciekawie spędzić wakacyjny czas.

Tekst i fot. B. Walas