
W sobotę 13 lipca w ruinach zamku biskupiego na wąbrzeskim Podzamczu gościliśmy zespół „Wszystkiego Najlepszego”. Nie był to pierwszy koncert grupy w naszym mieście. I zapewne nie ostatni, ponieważ zarówno wąbrzeska publiczność, jak i artyści mają wspólną Terra Felix („Ziemia Szczęśliwa” to tytuł jednego z utworów – red.).
Podczas wieczornego występu nie zabrakło chwil refleksji, wzruszenia, ale też beztroskiej zabawy. Wszystko to zagwarantował zespół, wykonujący utwory ze świata poezji śpiewanej, piosenki turystycznej, piosenki studenckiej… czyli po prostu piosenki z dobrym, mądrym tekstem. Niebagatelne znaczenie ma ponadto fakt, iż w repertuarze „Wszystkiego Najlepszego” znajdziemy wiele piosenek, do których teksty napisała wąbrzeska poetka Aleksandra Bacińska – serdecznie zaprzyjaźniona z grupą, i oczywiście obecna podczas jej koncertu.
– Olę poznaliśmy bardzo dawno temu. Była wtedy nieznaną zupełnie poetką, a my znaliśmy tylko jej jeden tekst. Od momentu, kiedy dostałem go od Oli, nasza współpraca okazała się długoletnia. Wszystkie jej teksty okazały się doskonałe i bardzo się cieszymy, że tak wielu artystów śpiewa jej utwory, bo jest znakomita i bardzo popularna – mówi Maciej Rzeźnikowski.
Wyjątkowa twórczość artystów dostarczyła publiczności wielu emocji oraz wrażeń. Ale również muzycy otrzymali od słuchaczy wiele braw, wyrażających uznanie i potwierdzających wspólne spojrzenie na świat. – Piękna słoneczna sobota. Widok ze sceny na jezioro. Przesympatyczna publiczność. Dojechał nawet sznur kowbojów, co widać na zdjęciu (chodzi o spontaniczny, wesoły taniec przy piosence „Stary Kowboj” – red.). Czegóż więcej potrzeba? Tak to jest zawsze w Wąbrzeźnie – w tych kilku słowach artyści podsumowali wąbrzeski występ na swoim facebook`owym fanpejdżu.
Organizatorem koncertu był Wąbrzeski Dom Kultury. Zespół „Wszystkiego Najlepszego” wystąpił w składzie: Justyna Rzeźnikowska - śpiew, instrumenty perkusyjne; Beata Łapińska - śpiew; Maciej Rzeźnikowski - śpiew, gitara, słowa, muzyka; Iwo Jankowski - gitara, śpiew. Gościnnie na skrzypcach zagrała Iza Kamińska. Z ważnych powodów osobistych tym razem na scenie zabrakło grającego na gitarze basowej Sławomira Szymeczko.
(krzan)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie