Żeglarskie pieśni nad Jeziorem Zamkowym

W ciepły sierpniowy wieczór (piątek 25.08) nad wodami Jeziora Zamkowego rozbrzmiewały szanty i pieśni kubryku. Dla wąbrzeskiej publiczności wystąpiły dwa zespoły – „Morze i my” oraz „Własny Port”.

Grupa „Morze i my” (dawniej „Może i MY” – red.) już wcześniej występowała w naszym mieście, m.in. podczas ubiegłorocznej Nocy Świętojańskiej. W swoim repertuarze muzycy mają zarówno utwory autorskie, a także tradycyjne pieśni żeglarskie. Duża część ich piosenek oparta jest na folkowej muzyce irlandzkiej. Obecny skład zespołu tworzą: Tomasz Dziaman (śpiew), Łukasz Malinowski (skrzypce) oraz Rafał Janiuk (gitara).

Kolejna grupa to „Własny Port”, zespół działający już od dwudziestu lat. Tworzą go muzycy z wieloletnim doświadczeniem scenicznym. Zespół można usłyszeć między innymi w klubie Kubryk, w Bydgoszczy, gdzie co tydzień gromadzi komplet publiczności.

W repertuarze ma wiele autorskich kompozycji, a na muzycznym koncie wydane trzy autorskie płyty (w przygotowaniu jest czwarta). Własnoportowi muzycy nie stronią też od piosenek dobrze znanych i bliskich sercom żeglarzy, także w wykonaniu a capella. Własny Port to czterech muzyków i cztery instrumenty – dwie gitary, akordeon i bas: Piotr Gąsiewski (gitara), Maciej Drapiński (akordeon), Marcin Kijak (gitara basowa) i Rafał Ordak (gitara).

Jak mówią muzycy, wykonywanym przez siebie utworom nadają własny charakter i starają się zostawić w nich cząstkę siebie. Brzmienie Własnego Portu oparte jest na akustycznych instrumentach, wspartych gitarą basową oraz czterema męskimi głosami.

W czasie dwudziestoletniej działalności zespół koncertował na wielu festiwalach i imprezach żeglarskich, zarówno kameralnych, jak też plenerowych. Zespół występował w kraju i za granicą, zyskując uznanie słuchaczy oraz przychylność organizatorów. Jego wizytówką są setki zagranych koncertów i udanych imprez.

Zespół tworzą muzycy posługujący się nietuzinkowymi technikami gry. Często istnieje tylko zarys aranżacji, a dźwięki płynące ze sceny są w dużej mierze improwizowane. Dzięki temu muzyka Własnego Portu jest żywa i niepowtarzalna.

(krzan)