
Od 16 do 23 czerwca uczniowie wąbrzeskiego Liceum Ogólnokształcącego gościli 19 niemieckich rówieśników i dwóch nauczycieli z gimnazjum Albert-Schweitzer-Schule z Alsfeld (kraj związkowy Hesja). W ramach integracji odbyły się m. in. wycieczki, konkurs „Mam talent”, wspólne kibicowanie podczas meczu Polska – Niemcy i zwiedzanie wystawy fotograficznej w WDK
Niemieccy przyjaciele nie tylko poznawali Wąbrzeźno, odwiedzili także Toruń i Łódź.
– Spotkanie odbyło się w ramach rozwijającej się od początku lat 90. ubiegłego wieku młodzieżowej wymiany polsko-niemieckiej – informuje nauczyciel języka niemieckiego Michał Stenzel. – W tym roku nasze szkoły obchodzą 25-lecie współpracy, co oznacza, że byliśmy pionierami w Polsce, bo właśnie ćwierć wieku temu organizacja Polsko-Niemiecka Współpraca Młodzieży rozpoczynała swoją działalność.
Ciekawy i intensywny program wizyty
Po przyjeździe w czwartek wieczorem uczniowie z Asfeld udali się do rodzin opiekujących się nimi w trakcie pobytu w naszym mieście. – Wszyscy zjedli w gościnnych polskich domach kolację, a następnie rozpoczęły się emocje sportowe. Akurat tego dnia nasza reprezentacja na Euro 2016 rozgrywała mecz z drużyną niemiecką. Spotkanie obejrzeli wszyscy bez wyjątku, zaś remis pięknie wpisał się w kształtowanie przyjaznych polsko-niemieckich relacji – podkreśla Michał Stenzel.
W piątek dyrektor liceum Aleksander Czarnecki oficjalnie powitał delegację w progach wąbrzeskiego ogólniaka. Zaprezentował gościom najważniejsze fakty z ponad stuletniej historii i działalności szkoły. – Zorganizowaliśmy też konkurs „Mam talent”. Jego początek miał zaskakujący i nieco dramatyczny przebieg, bo w trakcie burzy w jedną z wieżyczek na dachu liceum uderzył piorun. Na szczęście nikomu nic się nie stało i po chwilowej przerwie w dostawie energii elektrycznej wznowiliśmy imprezę. Występowali zarówno nasi uczniowie, jak też goście, którzy zaprezentowali nam trudną sztukę żonglowania piłeczkami oraz mogli spróbować swoich sił w czytaniu polskich, trudnych do wymówienia zwrotów – opowiada Michał Stenzel.
Po pierniki do Torunia
W sobotę rano uczestnicy międzynarodowej integracji wyjechali na wycieczkę do Torunia, gdzie przewodnik zaprezentował im najpiękniejsze zabytki stolicy naszego regionu. – Później był czas na zakup pamiątek, w tym oczywiście nie mogło zabraknąć słynnych toruńskich pierników. Sobotni wieczór i niedziela należały do młodzieży. Młodzi Polacy i Niemcy odbywali wspólne spacery nad pięknymi wąbrzeskimi jeziorami, grillowali, chodzili na kręgle i na spotkania do lokali, czyli robili to, co jest najważniejsze podczas wymiany – spędzali wspólnie czas, poznawali się, rozmawiali po niemiecku i angielsku, zawiązywały się pierwsze przyjaźnie – wyjaśnia nauczyciel.
Łódź na trasie wycieczki
Poniedziałek i wtorek były kulminacyjnym punktem tegorocznego spotkania, czasem wycieczki do Łodzi. – Mimo deszczowej pogody, wszystkich bez wyjątku zachwyciły Księży Młyn (dawne Imperium Karola Wilhelma Scheiblera, XIX-wiecznego łódzkiego fabrykanta) oraz łódzka starówka i słynna Pietryna, tj. ulica Piotrkowska. Wieczorem udaliśmy się do „Manufaktury”, wielkiego centrum handlowo-rozrywkowego, zlokalizowanego w budynkach starych łódzkich fabryk. To była bardziej rozrywkowa część wyjazdu, młodzież chodziła do kina, na bilard, spacerowała po wielkim obiekcie, zaglądała do kawiarenek itp. We wtorek zajmowaliśmy się bolesną polsko-niemiecką historią. Najpierw zwiedziliśmy teren dawnego getta łódzkiego, następnie pojechaliśmy na Stację Radegast, dawną stację końcową dla Żydów deportowanych z Europy Zachodniej do łódzkiego getta oraz miejsce wywozu Żydów do obozów zagłady. Dziś jest tu memoriał, miejsce pamięci poświęcone ofiarom Litzmannstadt Getto. Po krótkim spacerze w Parku Ocalałych z wielkim pomnikiem ku czci Sprawiedliwych Wśród Narodów trzeba już było wracać do Wąbrzeźna – opisuje Michał Stenzel.
Spotkanie z władzami powiatu
W środę odbyło się spotkanie w starostwie powiatowym. Wicestarosta Bożena Szpryniecka oraz członek zarządu powiatu Karol Sarnecki powitali młodzież i podkreślili wagę organizowania takich spotkań dla procesu integrowania się Europy. – Wymiana jest tradycją wąbrzeskiego liceum już od 25 lat. Podczas spotkania wicestarosta Bożena Szpryniecka podziękowała uczniom za udział w projekcie, a także zachęcała do podtrzymywania kontaktów i przyjaźni zawiązanych podczas tegorocznej wymiany. Wszyscy uczestnicy otrzymali również drobne upominki – informuje kierownik powiatowego wydziału oświaty Violetta Frączek.
U strażaków i w WDK-u
Po spotkaniu w starostwie młodzież udała się do miejskiej remizy. Tu przewodnikiem był Andrzej Kujaczyński, który zaprezentował nowoczesne wyposażenie remizy i urozmaicił wykład ciekawymi opowieściami. Po południu uczestnicy wymiany wzięli udział w otwarciu wystawy fotograficzno-historycznej pt. „Gary i fajanse”w Wąbrzeskim Domu Kultury (więcej na str. 6
i 7). Po jej zwiedzeniu był czas na poczęstunek w szkole i podsumowanie wizyty.
W czerwcu 2017 uczniowie naszego liceum odwiedzą swoich kolegów z Albert-Schweitzer- Schule w Alsfeld, ale już teraz mają plany prywatnych, wakacyjnych wizyt. W imieniu organizatorów Michał Stenzel dziękuje za zaangażowanie uczniom LO oraz ich rodzicom, którzy ze znaną na całym świecie polską gościnnością przyjmowali u siebie młodzież z Niemiec. Wsparcia finansowego projektowi udzieliła organizacja Polsko-Niemiecka Współpraca Młodzieży oraz Starostwo Powiatowe w Wąbrzeźnie.
Krzysztof Zaniewski
fot. nadesłane
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie