
Na początku października grupa wąbrzeskich seniorów, w ramach realizowanego programu „Porozumienie Seniorzy na Rzecz Partnerstwa”, spędziła kilka dni w zaprzyjaźnionym Syke. Wizyta stanowiła okazję do wzmacniania integracji oraz poznania uroków miasteczka za zachodnią granicą
– Nasz wyjazd miał na celu pogłębianie współpracy, zacieśnienie przyjaźni, a także aktywizację społeczno-kulturalną seniorów miast partnerskich Wąbrzeźna i Syke – wyjaśnia Stanisław Bączkowski.
Większość uczestników polsko-niemieckiej wymiany po raz pierwszy odwiedziła partnerskie miasto. Do Syke wyjechali członkowie Uniwersytetu Trzeciego Wieku, członkinie Klubu Aktywnych Kobiet oraz grupa emerytowanych policjantów, w sumie 27 osób.
– Podróż była dość trudna, szczególnie dawała się nam we znaki wichura, która targała autobusem, ale dzięki doświadczonemu kierowcy panu Markowi wieczorem szczęśliwie dojechaliśmy na miejsce – opowiada Bączkowski. – Zostaliśmy zakwaterowani u miejscowych rodzin. Nowi uczestnicy wyjazdu byli bardzo zainteresowani nawiązywaniem znajomości, zaś poprzedni bywalcy radośnie witali się z przyjaciółmi – relacjonuje przewodniczący UTW.
Po oficjalnym spotkaniu z burmistrzem Syke, panią Suse Laue, delegacja udała się na zwiedzanie miasteczka oraz okolicznych miejscowości. Wieczór stanowił okazję do występów artystycznych.
– Zaśpiewał chór seniorek z Syke, a nasze panie z Klubu Aktywnych Kobiet zaprezentowały się w dwóch tańcach: hiszpańskim i greckim. Ich występ zrobił furorę, tancerki otrzymały wielki aplauz. Nasza wąbrzeska grupa zaprezentowała ponadto wspólny śpiew, wykonaliśmy kilka piosenek biesiadnych – mówi pan Stanisław.
Ponadto grupa policyjnych emerytów spotkała się z przedstawicielami emeryckiego środowiska policyjnego z Syke. Panowie rozmawiali o przyszłej współpracy.
– Zwiedziliśmy także „Centrum kompetencyjne” – tłumaczy przewodniczący UTW. – Jest to ośrodek wybudowany i utrzymywany przez miasto, w którym prezentowane są wszelkie udogodnienia, jakie mogą być instalowane w domach, aby pomagały seniorom o różnych stopniach niepełnosprawności. Po prostu w każdym okresie życia dom bez barier.
Grupa miała również czas wolny na zakupy, a także na spotkania z gospodarzami, którzy dla swoich gości przygotowali dodatkowe atrakcje. Pożegnalne spotkanie odbyło się w Domu Strażaka w Henstedt. Były toasty, przemówienia, podziękowania i wspólne śpiewy. W niedziele rano, żegnani serdecznie przez gospodarzy, obdarowani drobnymi upominkami seniorzy wyruszyli w drogę powrotną do Wąbrzeźna.
– Nasz pobyt został wspaniale przygotowany, wszystko odbywało się bez opóźnień i bez zmian, a zawdzięczamy to pani Heike Wilhelm, która ten program prowadziła. Podziękowania należą się ponadto panu Tomaszowi Puczkarskiemu, naszemu dzielnemu, cierpliwemu tłumaczowi, a także pani Dorocie Szymeczko z urzędu miasta – podsumowuje Stanisław Bączkowski.
Seniorzy są przekonani, że kolejna wizyta, tym razem gości z Niemiec w Wąbrzeźnie, również przyniesie obydwu stronom wiele pożytku i zadowolenia.
(krzan)
fot. UM Wąbrzeźno
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie