Szczere oklaski dla strażaków [zdjęcia]

Od godziny 15.00 w dniu 8 czerwca 2024 roku działo się wiele na miejskim rynku za sprawą Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wąbrzeźnie

Program strażackiego pikniku na Placu Jana Pawła II w Wąbrzeźnie zawierał prezentację zagrożeń występujących w domu jednorodzinnym, pokaz ratownictwa technicznego, wysokościowego, pomieszczenia, w którym występuje zadymienie oraz rodzinne zawody strażackie w piłkę wodną. Atrakcjami były też: pokaz sprzętu ratowniczego, pojazdów gaśniczych i grochówka. W planie imprezy nie wspomniano o konkursach dla dzieci, które spotkały się z dużym zainteresowaniem. Kolorowanki tematyczne, konkurencje sprawnościowe, a przede wszystkim możliwość sfotografowania się na wysięgniku i to w strażackim stroju było pokusą nie do odparcia dla najmłodszych mieszkańców miasta. Wiele osób, głównie dzieci skorzystało z projekcji filmowych w specjalnie w tym celu rozstawionym namiocie.

Kiedy strażacy zapowiedzieli pokaz ratownictwa technicznego z użyciem auta skazanego na zniszczenie, na rynku było już mnóstwo ludzi. Prezentacja sprzętu i pozorowanej akcji ratowniczej w zwolnionym tempie wzbudziła powszechne zainteresowanie. Wydostanie poszkodowanego z samochodu, w którym trzeba było kolejno: wybić szybę, wyciąć drzwi i klapę bagażnika, żeby udzielić pierwszej pomocy, spotkało się ze spontanicznymi brawami widzów. Pokazanie wszystkich etapów ratowania ludzi w wypadkach samochodowych uświadomiło publiczności z iloma trudnościami i z jakim wysiłkiem strażaków wiążą się ich działania w takich sytuacjach.

Wszyscy wiedzą jak trudna i wymagająca jest praca strażaków. Zawód ten, często wymarzony w dzieciństwie, cieszy się niezmiennie od lat najwyższym zaufaniem Polaków i bardzo zasłużenie. Najczęściej to właśnie strażacy są pierwsi na miejscu zdarzenia i profesjonalnie ratują życie ludzi w ekstremalnych sytuacjach. A sprawdzają się nie tylko w takich zdarzeniach, bo sobotni piknik w Wąbrzeźnie udowodnił wiele innych talentów strażaków. Świetne prowadzenie imprezy czy osobisty przykład strażaków zachęcających do udziału w próbach sprawnościowych związanych z celnością rzutów, włącznie z osobistym uczestnictwem komendanta st. kpt. mgr inż. Roberta Stasiaka pozwalają stwierdzić, że potrafią się znaleźć odpowiednio w każdej rzeczywistości.

Usłyszane komentarze na temat pikniku strażackiego to: „wreszcie pokazano coś istotnego”; „sprzęt na wyposażeniu straży to z wyższej półki”; „dobrze, że akcja była w wolnym tempie, bo można było wszystkie kolejne działania odpowiednio przyswoić. Wyobrażam sobie, że gdy rzeczywiście ratują życie to wszystko dzieje się parę razy szybciej”; „zawsze podziwiałam strażaków i nadal będę to robić”.

Po takich komentarzach pozostaje jedynie pogratulować PSP w Wąbrzeźnie udanego pikniku.

Tekst i fot. B. Walas