Reklama

Szacunek, tolerancja i empatia z Erasmusem

Gazeta CWA
22/01/2020 21:57

Uczniowie Zespołu Szkół Zawodowych w Wąbrzeźnie realizują kolejny projekt w ramach programu Erasmus +. Tym razem wiodącym tematem ich działań są szacunek, tolerancja i empatia.

Udział w projekcie projekt „Collective Action for Respect and Empathy” wiąże się m.in. z międzynarodową wymianą doświadczeń oraz wyjazdami. Koordynatorkami działań w ZSZ są anglistki Aleksandra Ługiewicz i Hanna Kowalska. Ostatnio odwiedzonym przez uczniów krajem była Litwa.

Realizacja projektu zakłada, że jego uczestnicy dzielą się z rówieśnikami swoimi doświadczeniami w ramach Erasmus Club. W połowie grudnia minionego roku uczestnicy mobilności na Litwę zorganizowali serię prezentacji dla swoich kolegów ze szkoły. Nadia Drozdalska, Julia Sankiewicz, Katarzyna Waszak, Agata Witkowska i Zuzanna Rarus zapoznały uczniów z celem wyjazdu, jego programem, a co najważniejsze z korzyściami, wynikającymi z projektu. Uczennice podkreślały znaczenie kontaktu z rówieśnikami z zagranicznych szkół partnerskich z Litwy, Rumunii, Bułgarii i dwóch szkół z Turcji. Wymiana doświadczeń, poznawanie nowych kultur, aktywny udział w warsztatach na temat 'bullying'u (zastraszania, prześladowań), a także szacunku, tolerancji i empatii dostarczyły dziewczętom niezapomnianych wrażeń oraz nowego spojrzenia na niepełnosprawność i odmienność drugiego człowieka.

– W swoich prezentacjach Nadia, Julia, Katarzyna, Agata i Zuzanna opowiadały o różnych formach bullyingu, tzn. długotrwałego tyranizowania, zastraszania i napastowania skierowanego wobec innego ucznia (lub grupy uczniów). Celem takich niszczących działań jest wykluczenie człowieka/ludzi z grupy. Nasze uczennice mówiły o odpowiednim reagowaniu na zaczepki oraz sposobach radzenia sobie z problemem – wyjaśnia Aleksandra Ługiewicz. W spotkaniach wzięło udział około 250 uczniów Zespołu Szkół Zawodowych w Wąbrzeźnie, którzy wykazali duże zainteresowanie przedstawianą tematyką.

Swoimi wrażeniami i doświadczeniami dziewczęta dzielą się również z naszymi Czytelnikami. – Podczas wyjazdu na Litwę głównie miałyśmy kontakt z młodszymi dziećmi, w tym z uczniami ze szkoły specjalnej – wspominają Nadia, Julka, Kasia, Agata i Zuza. – Taki bezpośredni kontakt z chorymi dziećmi pozwala lepiej zrozumieć, z jakimi problemami na co dzień muszą się one zmagać. Oczywiście, bezdyskusyjny jest fakt, że każdemu człowiekowi należy się szacunek. Bliższe poznanie osób, które mają w życiu trudniej, pozwala na ugruntowanie tego przekonania – dodają.

Dziewczęta samodzielnie przygotowały i przeprowadziły lekcje dla młodszych uczniów. Obowiązkowym językiem roboczym zawsze był język angielski. Z tego względu podczas rekrutacji do projektu znajomość i osiągnięcia w nauce tego języka, ale również aktywność społeczna, zaangażowanie w sprawy szkoły miały decydujące znaczenie, kto został przyjęty. Tak samo jak w przypadku wcześniejszych projektów, chętnych do udziału było więcej. – Nasz udział w wyjeździe i całym projekcie odbieramy jako wyróżnienie – zaznacza Nadia.

Uczestniczki wyjazdu odwiedziły ponadto inne placówki. Uczestniczyły np. w wykładach nt. przemocy w szkole, w integracyjnych grach i zabawach, rozgrywkach sportowych. Uczestniczyły w oficjalnym spotkaniu w ratuszu z władzami samorządowymi miasta Kelme. Poznały też nieco walory turystyczne Litwy. – Odwiedziłyśmy Wilno, widziałyśmy kaplicę w Ostrej Bramie i cudowny obraz Matki Boskiej Ostrobramskiej – mówią uczennice. – Bardzo nas zachwyciła miejska infrastruktura Kelme, miasta, w którym przebywałyśmy. Mimo że liczy ono tylko ok. 8 tys. mieszkańców, to jest bardzo nowoczesne, zapewnia mieszkańcom, szczególnie młodym ludziom, świetne warunki do rekreacji, wypoczynku i nauki. Jest tam wiele miejsca, w których można spędzać czas, są świetlice, gdzie młodzież może liczyć na pomoc psychologiczno-terapeutyczną, można nawet skorzystać z drukarek 3D. Ciekawe było porównanie systemu szkolnictwa na Litwie i w Polsce. Na przykład w liceum dużą wagę przywiązuje się do przedmiotów artystycznych, jest sporo zajęć dodatkowych. Z kolei w technikum stawia się przede wszystkim na praktyczne umiejętności. Widziałyśmy pracownie przedmiotowe wyposażone tak, jak w prawdziwych miejscach pracy, np. kasjera, barmana, budowlańca – opisują.

Dziewczęta podkreślają, że międzynarodowa wymiana pozwala na lepsze zrozumienie, że mimo różnic kulturowych, religijnych czy innych, ludzie mogą się „dogadać”. Potrzeba tylko dostrzec w drugiej osobie przede wszystkim człowieka, a nie chrześcijanina czy muzułmanina, Polaka czy Turka itd.

(krzan), fot. nadesłane

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wabrzezno-cwa.pl




Reklama
Wróć do