Reklama

Szachiści mają refleks

Gazeta CWA
05/10/2015 21:44

W niedzielę 4 października w Wąbrzeskim Domu Kultury zmierzyli się miłośnicy królewskiej gry. W Turnieju Szachów Szybkich FIDE wzięło udział 48. zawodników z województwa kujawsko – pomorskiego, m.in. z Wąbrzeźna, Bydgoszczy, Torunia i Grudziądza.

– Dziś w Wąbrzeskim Domu Kultury gościmy silną reprezentację szachistów z całego województwa. Mam nadzieję, że uda nam się reaktywować turnieje szachowe, a zamiłowanie do tej królowej gier  zaszczepimy w większej grupie wąbrzeźnian – mówiła podczas otwarcia Gizela Pijar.
Jarosław Wiśniewski, wiceprezes zarządu Kujawsko-Pomorskiego Związku Szachowego zaznacza, że szachy to jedna z najstarszych gier strategicznych. Jak głosi legenda, wymyślona została przez pewnego wezyra, który uczył królewskie dzieci zasad strategii. Mogą też być pomocne w nauce matematyki, dlatego nauczyciele tego przedmiotu również zachęcają swoich podopiecznych do gry. 

– Bez przesady mogę powiedzieć, że na dzisiejszym turnieju szachów błyskawicznych zjawiła się wojewódzka czołówka graczy – ocenia Wiśniewski. – Warunki przygotowane przez organizatorów do rozegrania turnieju są świetne, więc będziemy rozmawiać, aby w niedalekiej przyszłości właśnie w Wąbrzeźnie przeprowadzić rozgrywki o randze wojewódzkiej. 

W szachach szybkich czas trwania jednej partii wynosi od 10 do 60 minut. – Dzisiaj ustaliliśmy go na ok. 15 minut. Rozgrywki prowadzone są wg tzw. systemu szwajcarskiego. Każdy zawodnik ma do rozegrania 9 partii, za każde zwycięstwo otrzymuje jeden punkt – tłumaczy sędzia zawodów. –

W kolejnych grach dobiera się zawodników o podobnej liczbie punktów, aby nie było dysproporcji. 

Damian Retz, inicjator niedzielnego turnieju, uczy matematyki w wąbrzeskim gimnazjum. Prowadzi też kółko szachowe. Nie wyczynowe, lecz amatorskie, rozwijające wyobraźnię. W niedzielnych rozgrywkach nie brał udziału, ale wystartowało w nich dwóch jego synów i córka: Patryk, Adrian i Agnieszka. – Właściwie to mogę powiedzieć, że nie ja uczę gry w szachy moje dzieci, ale one uczą mnie – śmieje się. – Osiągają znaczące sukcesy. Na przykład Adrian we wrześniu w Eliminacjach Strefowych do Finałów Mistrzostw Polski Juniorów i Młodzików C 11 KP-PO zakwalifikował się do finału mistrzostw Polski. Przez cały turniej utrzymywał się na drugim miejscu, co było bardzo trudne, gdyż obsada była mocna. Z kolei Agnieszka w swojej kategorii wiekowej już dwukrotnie zdobyła tytuł mistrza województwa.

Żartobliwe określenie, że ktoś mało energiczny dysponuje „refleksem szachisty” okazuje się zupełnie nieuzasadnione. W rozgrywkach, w których liczy się koncentracja, szybkość podejmowania decyzji i świeży umysł, najlepsi zawodnicy wykonują w ciągu sekundy dwa, a nawet trzy ruchy.

Tekst i fot. 
Krzysztof Zaniewski

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wabrzezno-cwa.pl




Reklama
Wróć do