
Jest to globalny bieg, którego celem jest znalezienie metody leczenia przerwanego rdzenia kręgowego, a w wydarzeniu obecni są corocznie wąbrzeźnianie.
Ambasadorzy imprezy Wings for Life World Run mówią, że „To jest bieg dobrych emocji. Na innych biegach zawsze czuć stres, napinkę na wynik, a w Poznaniu jest meksykańska fala na starcie, luźna atmosfera, wszyscy się wspierają. To bieg inny niż wszystkie”.
Podobnych słów opisujących poznańską imprezę używa uczestniczka biegu Estera Pelka. Dla tych przeżyć i emocji warto starać się na czas zapisać i uczestniczyć w tym niezwykłym wydarzeniu. W swojej relacji z 4 maja br. Estera Pelka podaje:
– Było cudownie pobiec dla tych, którzy nie mogą. Gratulacje dla wszystkich uczestników biorących udział w Wings for Life Run 2025. Jestem przeszczęśliwa, a przede wszystkim dumna, że mogłam uczestniczyć w XII edycji. Kolejna, już trzecia przygoda z Wings for Life World Run, za mną. Mam nadzieję, że nie ostatnia i uda mi się zapisać na rok 2026. Dziękuję za spotkanie ze znajomymi z grup biegowych. Było mi bardzo miło Was zobaczyć. Trzymajcie się Kochani i do zobaczenia za rok – mówi Pani Estera, która pokonała ponad 11 km i był to do tej pory jej najlepszy wynik.
Natomiast na stronie Ekstremalne Wyczyny Niepełnosprawnego Sportowca czytamy: „Wygrałem Wings for Life World Run Monachium w kategorii wózki. Samochód pościgowy dorwał mnie na 50,4 km. W klasyfikacji OPEN jeszcze nie wiem, który byłem, ale na pewno bardzo wysoko. Dziękuję Wam za wsparcie.”
Zadanie zostało dofinansowane przez Miasto Wąbrzeźno w projekcie „Wsparcie lokalnego sportowca w zawodach w sezonie 2025”. Oczywiście bohaterem tej relacji jest utytułowany znakomity sportowiec Piotr Gołębiewski. Gratulujemy wąbrzeźnianom udanych startów w biegu i dziękujemy za podzielenie się swoimi wrażeniami.
B. Walas
Fot. nadesłane oraz Facebook
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie