Święto plonów w Nowej Wsi Królewskiej

Podczas sobotniego gminno-sołecko-parafialnego święta mieszkańcy uczestniczyli m.in. w pokazie walk rycerskich, zabawie plebejskiej, zmierzyli się w turnieju sołectw i podziwiali zumbę poprowadzoną przez Katarzynę Sumińską. Dla wszystkich była też bezpłatna grochówka i pieczony świniak

Nad organizacją rolniczego święta czuwał sołtys Nowej Wsi Królewskiej Leszek Ozorowski razem z Zuzanną Matyjas i Edwardem Krukiem. Do pomocy czynnie włączyło się również wiele innych osób. – Mamy spore doświadczenie w organizacji dożynek, a mieszkańcy zawsze chętnie włączają się do pomocy – mówi sołtys Leszek Ozorowski. – Największą satysfakcję sprawia nam, kiedy ludzie dobrze się bawią. Bez problemów możemy też liczyć na wsparcie sponsorów, którymi są m.in. firmy z terenu gminy, kółka rolnicze, spółka wodna. Oczywiście, zawsze aktywnie pomagają strażacy z OSP. Na organizację dożynek przeznaczamy trochę środków z funduszu sołeckiego, wspomaga nas ponadto gmina Płużnica – nie tylko finansowo, ale również poprzez osobiste zaangażowanie pracowników urzędu – chwali sołtys. 

Wieńce dożynkowe przygotowały w tym roku trzy sołectwa: Uciąż, Nowa Wieś Królewska i Wieldządz. Starostami dożynek byli natomiast Bogumiła Piątek z Uciąża i Marek Wiśniewski z Wieldządza. Poczęstunek dla gości i uczestników imprezy to efekt pracy pań ze Stowarzyszenia Jesień Życia w Nowej Wsi Królewskiej oraz z sołectwa Nowa Wieś Królewska. 

Zbiory nie najlepsze

Dożynki to czas świętowania, ale także podsumowania zbiorów. – Plony były nie najlepsze, ale też można powiedzieć, że nie najgorsze – ocenia Leszek Ozorowski. – Gminna komisja oceniająca starty spowodowane przez suszę już zakończyła pracę, a do 15 września rolnicy uzupełniają jeszcze dokumentację. Niestety, straty w zbożach dochodzą nawet do 40 proc., a w zielonkach aż do 60 proc. Ten temat pojawia się w rozmowach, choć dziś staramy się przede wszystkim świętować.

Tegoroczna susza to również problem do włodarzy gminy. – Zbiory nie były takie, jak oczekiwaliśmy – zaznacza wójt Marcin Skonieczka. – W naszej gminie nie jest źle w przypadku pszenicy i kukurydzy, gorzej z burakami i ziemniakami. Komisja gminna oszacowała straty, ale od wojewody dostaliśmy nowe wytyczne i konieczne jest uzupełnienie protokołów o informacje dotyczące zwierząt. Do 15 września chcemy zakończyć poprawki, aby gospodarze mogli przed końcem miesiąca składać wnioski do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa o wypłatę rekompensaty. 

Atrakcji nie brakowało

Wśród atrakcji dla uczestników dożynek znalazła się dmuchana zjeżdżalnia, pokaz orgiami poprowadzony przez Annę Głogowską z Trzcianka, malowanie twarzy dzieci w wykonaniu Magdaleny Dudzik-Gilewskiej. Zainteresowaniem cieszył się pokaz walk rycerskich i zabawy plebejskie, prowadzone przez „Kuźnię kultury” z Grubna, a także pokaz zumby przygotowany przez instruktorkę Katarzynę Sumińską z Wąbrzeźna. Ponadto była Fotobudka Barbary Górnej z Sosnówki, wata cukrowa i popcorn, miody... Swoje stoiska promocyjne zorganizowały Towarzystwo Rozwoju Gminy Płużnica oraz Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oddział w Wąbrzeźnie. Występ uczennic z Gimnazjum Publicznego przygotował Paweł Grędzicki nauczyciel muzyki, a swój talent wokalny zaprezentowały: Alicja Witkowska (absolwentka GP), Julia Matyjas i Sandra Pabian (uczennice GP).  

W turnieju sołectw wzięły udział trzy reprezentacje: Nowa Wieś Królewska, Wieldządz i Działowo. Uczestnicy zmierzyli się w następujących konkurencjach: bieg z jajkiem, picie przez słomkę soku, wbijanie gwoździ, obieranie ziemniaków, bieg w worku, przerzucanie opony i przeciąganie liny. Zwyciężyło sołectwo Wieldządz, na drugim miejscu znalazło się Działowo, zaś na trzecim gospodarze dożynek. 

Plany na przyszłość

Gmina Płużnica ma typowo rolniczy charakter, lecz szansą dla dalszego jej rozwoju jest budowa parku inwestycyjnego. Infrastruktura ziemna jest już gotowa, na ukończeniu są ustalenia dotyczące budowy gazociągu. – Jeżeli nie będzie przeszkód, to do końca listopada doprowadzimy gaz ziemny, a do końca bieżącego roku Płużnicki Park Inwestycyjny powinien ruszyć. Staramy się o patronat Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Są też firmy chętne do zainwestowania, ale pytają nas o warunki – informuje wójt. 
Samorząd pracuje obecnie także nad uchwałą o ulgach dla inwestorów. W Polsce standardem jest np. ulga w podatku od nieruchomości na 5 lat.
 

Tekst i fot. 
Krzysztof Zaniewski