Pływalni stuknęła dycha

W weekend basen świętował urodziny. Przez 10 lat funkcjonowania odwiedziło go około 400 tys. osób!

Budowa wąbrzeskiej pływalni rozpoczęła się w 2001 roku, a 15 października 2005 roku obiekt został oficjalnie udostępniony miłośnikom pływania. Powstanie basenu zainicjował burmistrz Maciej Woźniak, zaś budowę dokończył Bogdan Koszuta. Pływalnia przystosowana jest do obsługi osób niepełnosprawnych, w budynku znajduje się też sauna oraz gabinet masażu. 

1 kwietnia 2012 roku właścicielem Pływalni Miejskiej im. Pawła Bączyńskiego został Miejski Zakład Energetyki Cieplnej Wodociągów i Kanalizacji. Według Marka Kondraciewicza, prezesa MZECWiK, od roku 2014 popularność pływania wśród dzieci i młodzieży oraz sportowa rywalizacja w tej grupie znacząco wzrosły.

– Dzięki zaangażowaniu władz miasta oraz pomocy spółki powstało Stowarzyszenie „Przyjazne Wody”, które zapoczątkowało naukę pływania wśród dzieci. Dodatkowymi działaniami wspierającymi było wprowadzenie w 2014 roku programu „Umiem pływać”, który jest finansowany przez urząd marszałkowski oraz Polski Związek Pływacki przy udziale gmin. Z naszego powiatu udział w nim bierze miasto Wąbrzeźno oraz gmina Płużnica. Pozostaje niedosyt, że pozostałe gminy naszego powiatu nie korzystają z tej opcji. Cieszy fakt odwiedzania nas przez mieszkańców gmin: Golub-Dobrzyń, Jabłonowo Pomorskie, Radzyń Chełmiński, Gruta. Mamy nadzieję, że wśród dzieci i młodzieży rozpoczynających przygodę z pływaniem znajdą się przyszli pływacy, którzy będą doskonale promowali miasto Wąbrzeźno,  zdobywając medale w pływaniu – tłumaczy Kondraciewicz.

Podczas zajęć szkółek pływackich pod okiem instruktorów naukę pływania ćwiczy blisko 100 dzieci. Około 200 uczniów trenuje pływacką formę w ramach lekcji wychowania fizycznego. Na basenie odbywają się również zajęcia pozaszkolne, a także różnego typu zawody pływackie. Można też zdobyć uprawnienia młodszego ratownika WOPR. 

Jubileuszowe konkursy

Z okazji jubileuszu w piątek podsumowano konkurs plastyczny dla dzieci „Moje wspomnienia z wąbrzeskiej pływalni” oraz przeprowadzono zawody pływackie o puchar Prezesa MZECWiK. Poza tym przez weekend wszyscy klienci pływalni mogli skorzystać z promocyjnej ceny biletów (5 złotych bez limitu czasu) oraz mieli szansę na zdobycie nagród. W poniedziałek odbyło się losowanie. Karnet dla ambitnych, uprawniający do codziennego korzystania z basenu bez limitu czasu w okresie do końca listopada br., wygrał Piotr Sobiechowski. Kupon na masaż relaksacyjny całego ciała trafi do Eryka Janowskiego. Karnety na pięć jednogodzinnych wejść na basen wygrali ponadto: Agnieszka Błędowska, Jacek Kilanowski, Jakub Firchow, Barbara Paczkowska i Ewelina Zielińska.

Co jest pod dnem?

W sobotę wszyscy chętni mogli również poznać basen od innej strony, tej na co dzień niedostępnej dla użytkowników. Zorganizowano zwiedzanie podbasenu, czyli pomieszczeń technicznych obiektu. Przewodnikiem był konserwator Mieczysław Rogala.

– Kiedy zaczynałem tu pracę pięć lat temu, myślałem, że pogubię się w labiryntach pomieszczeń pod basenem. Ale teraz znam obiekt od podszewki – mówi Rogala. – Filtrowanie i uzdatnianie wody, kontrolowanie temperatury, działanie klimatyzacji to procesy, które odbywają się automatycznie. Nad wszystkim czuwają urządzenia, które decydują np. ile środków chemicznych i kiedy należy zastosować. Ale nad urządzeniami musi jednak panować człowiek, dlatego praca konserwatorów jest bardzo istotna. 

Klienci mogą korzystać z obiektu przez 7 dni w tygodniu w godz. 7.00-22.00. Pływać można w dużym, sześciotorowym basenie o wymiarach 25x12,5 m i małym, przeznaczonym do nauki pływania, gier i zabaw dla dzieci oraz rehabilitacji. 

Krzysztof Zaniewski