Niepodległość świętowana pieśnią

11 listopada br. w oratorium parafii pod wezwaniem Świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza w Wąbrzeźnie odbyła się promocja kolejnego śpiewnika parafialnego pt. „Pieśni żołnierskie i patriotyczne”.

Wydanie zbioru popularnych piosenek, w opracowaniu księdza Jana Kalinowskiego, stało się okazją do ciekawego celebrowania rocznicy odzyskania niepodległości. Przy akompaniamencie gitary (ks. Jan Kaslinowski) oraz elektronicznych organów (Paweł Reich) zebrani śpiewali m.in. „Marsz Pierwszej Brygady”, „O mój rozmarynie” czy „Pałacyk Michla”. Chętni mogą nabywać śpiewnik w biurze parafialnym.
W śpiewniku znalazło się ponad osiemdziesiąt pieśni i piosenek zebranych w porządku alfabetycznym. Prawie do wszystkich zapisano także akordy gitarowe, co na pewno ułatwi wspólne muzykowanie. Wybór jest bardzo szeroki, śpiewnik zawiera utwory z różnych okresów, m.in. „Bogurodzicę”, „Legiony”, „Spoza gór i rzek” i „Przyjedź mamo na przysięgę”. – Zebranie tych wszystkich tekstów wiąże się z potrzebą pewnego ujednolicenia znanych i popularnych utworów. Ale znalazły się tu również piosenki mniej znane, lecz warte uwagi – wyjaśnia proboszcz ksiądz Jan Kalinowski. – Podczas wspólnego śpiewania nieraz okazywało się, że większość osób zna pierwszą zwrotkę danej piosenki, ale już kolejne różniły się zapamiętaną wersją. Dostępne źródła, m.in. internetowe, także bardzo często podają różne warianty tej samej piosenki. Pomyślałem więc, że przygotowanie jednakowych tekstów będzie bardzo przydatne, choćby podczas wyjazdów czy spotkań przy ognisku. W kościele pomocne będzie zamontowanie elektronicznego wyświetlacza tekstów (co stanie się możliwe dzięki środkom z budżetu obywatelskiego), ale poza świątynią trzeba zastosować inne rozwiązania. Do tej pory korzystaliśmy z mniej obszernych zbiorów piosenek, kserokopii itp. Oczywiście, można by dodać do naszego śpiewnika jeszcze wiele utworów, ale powinien on być też poręczny, ponieważ może być wykorzystywany np. podczas pielgrzymki – dodaje proboszcz. – Dokonując wyboru, porównywałem różne dostępne wersje piosenek i wybierałem takie, które powtarzają się najczęściej. Trochę pracy wymagało także zapisanie akordów gitarowych. Moim założeniem było to, aby mógł z nich skorzystać ktoś, kto niekoniecznie jest wirtuozem instrumentu. Dlatego są to propozycje podstawowe, osoby o większych umiejętnościach mogą wzbogacić warstwę muzyczną o dodatkowe dźwięki.
Data promocji śpiewnika nie była przypadkowa, bowiem wspólne wykonywanie piosenek żołnierskich może być również wyrazem patriotyzmu. – Już 11 listopada odbyłem spotkanie w jednym z domów rodzinnych i wspólnym śpiewaniem uczciliśmy to ważne święto państwowe – podkreśla proboszcz.
„Pieśni żołnierskie i patriotyczne” to trzecia odsłona śpiewnika parafialnego. Wcześniej ukazały się zbiory „Pieśni biesiadne i harcerskie” oraz „Pieśni religijne”. Jak zapewnia ksiądz Jana Kalinowski, kolejne edycje zostaną z pewnością przygotowane. Jaka będzie ich tematyka, na razie pozostaje niespodzianką.

Tekst i fot. (krzan)