Reklama

Mediacje niezbyt popularne

Gazeta CWA
20/11/2015 13:30

W połowie października po raz kolejny w całym kraju obchodziliśmy Tydzień Mediacji. W naszym powiecie jest mało chętnych na pokojowe rozwiązywanie sporów

Tydzień Mediacji to inicjatywa Ministerstwa Sprawiedliwości organizowana w związku z Międzynarodowym Dniem Mediacji, który od 2005 r. obchodzony jest na świecie w każdy trzeci czwartek października. Tygodniowy dyżur pełnili również prokuratorzy Prokuratury Rejonowej w Wąbrzeźnie.

– Dyżurujący prokuratorzy byli przygotowani do udzielania porad na temat zasad korzystania z instytucji mediacji – wyjaśnia Janusz Biewald, szef wąbrzeskiej prokuratury. – Co prawda nie było natłoku zainteresowanych, ale zapewne wynika to z faktu, że przez cały rok prokuratorzy udzielają różnych informacji osobom, które się do nas zgłaszają. Nie opieramy się tylko na akcyjnej formule pracy, więc brak zainteresowania tym razem nie jest niczym szczególnym.

Trzeba jednak przyznać, że mediacje są mało popularną formą rozwiązywania sporów prawnych, mimo szerokiej popularyzacji wiedzy na ich temat. Choć prawnicy doceniają ich zalety. – W rejonie naszego działania mamy zaledwie kilka takich rozwiązań w ciągu roku. Mediacja jest dobrowolna dla obu stron postępowania. Prowadzą ją mediatorzy wybierani z listy tworzonej przez prezesa sądu okręgowego. Są to specjaliści z zakresu prawa karnego, psychologii, nauk pedagogicznych itp. Co ważne, mediacje prowadzone są w całkowitej dyskrecji, zaś mediator przekazuje ich wynik sądowi – wyjaśnia Janusz Biewald. – Taka forma rozwiązywania spraw jest korzystna dla obu stron. Pokrzywdzony może odczuwać satysfakcję z powodu ukarania sprawcy wyrządzonej szkody, może też uzyskać zadośćuczynienie za straty, jakie poniósł. Z kolei podejrzany może liczyć na łagodniejsze potraktowanie, oczywiście w określonych sytuacjach. Niekiedy może nawet uzyskać umorzenie postępowania, pod warunkiem, że wyrazi na to zgodę osoba pokrzywdzona.

Mediacje są dla uczestników postępowania bezpłatne, a ich przeciętny czas trwania to jeden miesiąc – tu wszystko zależy od stopnia skomplikowania sprawy. W przypadku wysokiego poróżnienia mediator rozmawia osobno z każdą ze stron i przedstawia wyniki zainteresowanym. – Wśród zalet mediacji można podkreślić, że pozwalają one walczyć nie tylko ze skutkami, ale także z przyczynami przestępstw. Mogą ujawnić zarzewie konfliktu, a to jest bardzo ważne – ocenia Janusz Biewald.

Warto przypomnieć, że prezydent podpisał ustawę z 10 września 2015 r. o zmianie niektórych ustaw w związku ze wspieraniem polubownych metod rozwiązywania sporów, która wejdzie w życie 1 stycznia 2016 r. Zmiany w prawie mają przyczynić się do wzrostu liczby mediacji w sprawach cywilnych (skutkujących usprawnieniem postępowania sądowego, odciążeniem sądów oraz obniżeniem kosztów postępowania sądowego dla obywateli i państwa). Zaś oczekiwanym rezultatem jest wzrost liczby mediacji również w pozostałych rodzajach spraw (karnych, nieletnich).

Resort sprawiedliwości informuje, że nowa ustawa podkreśla pierwszeństwo stron przy wyborze mediatora, pozwala na szybkie przekazywanie danych kontaktowych mediatorowi oraz umożliwia elastyczne podejście do czasu trwania mediacji (do 3 miesięcy). Według nowych regulacji, jeżeli nie dojdzie do wszczęcia mediacji przedsądowej z powodów niezależnych od wierzyciela (np. druga strona nie wyrazi zgody na mediację), wierzyciel zachowa pozytywne skutki związane z przerwaniem biegu przedawnienia roszczenia, jeżeli wniesie pozew w terminie 3 miesięcy.

Krzysztof Zaniewski

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wabrzezno-cwa.pl




Reklama
Wróć do