Reklama

Łączy nas pamięć

Gazeta CWA
05/05/2022 09:56

19 kwietnia 1943 roku. Data, która zapisała się w historii Polski jako największy zryw zbrojny ludności żydowskiej podczas II wojny światowej oraz pierwsze powstanie miejskie w okupowanej Europie. Trudną historię znają uczniowie wąbrzeskiej „dwójki”.

Właśnie wtedy w warszawskim getcie wybuchła walka. Około 650 bojowników Żydowskiej Organizacji Bojowej i Żydowskiego Związku Wojskowego stanęło naprzeciw niemieckich oddziałów, świetnie uzbrojonych, które weszły na teren getta, aby ostatecznie je wysiedlić. Powstańcy dzielnie walczyli, mimo niewielkiej liczebności i znacznie ograniczonych zasobów, ostrzeliwując wroga i obrzucając jego oddziały granatami i butelkami z benzyną. Ich działania opóźniły wejście Niemców i zniszczenie getta, jednak powstanie nie miało żadnych szans na powodzenie.

Powstańcy chcieli odwetu na okupantach, zadania jak największych strat, a przede wszystkim, chcieli zginąć z honorem – z bronią w ręku. Schwytani Żydzi (zarówno cywile jak i powstańcy) byli mordowani bądź wywożeni do obozów koncentracyjnych na Lubelszczyźnie. Po pierwszych dniach powstania dalsze walki polegały na obronie pojedynczych budynków i bunkrów, a Niemcy zintensyfikowali represje Żydów po „stronie aryjskiej”, oferując wysokie nagrody pieniężne za ich schwytanie lub przekazanie informacji, gdzie się ukrywają. Zaledwie kilkudziesięciu uczestnikom powstania udało się wydostać z płonącego getta kanałami.

Walki grup powstańczych trwały aż do 16 maja, kiedy Niemcy na znak zwycięstwa wysadzili Wielką Synagogę, znajdującą się poza terenem getta szczątkowego. Dowódca sił okupanta Jürgen Stroop napisał w swoim raporcie: "Żydowska dzielnica mieszkaniowa w Warszawie już nie istnieje!", a po powstaniu teren getta został zrównany z ziemią.

O tych tragicznych, ale zarazem bohaterskich wydarzeniach dowiedzieli się uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 2 im. Jana Pawła II, dzięki wąbrzeskiej bibliotece. Zajęcia, które przygotowała Agnieszka Błaszak we współpracy z Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN, przybliżyły młodym ludziom kawałek historii. Uczniowie wykonali karty pracy, obejrzeli film pt.: „Będę pisać” i wykonali żonkile z papieru, które są symbolem tamtych wydarzeń. Przedstawienie tak trudnego tematu dzieciom nie jest łatwe, trzeba to zrobić tak, aby nie wystraszyć, ale również nie zbanalizować tematu. I z pewnością można stwierdzić, że się udało – młodzież wykazała się dużym zainteresowaniem, zrozumieniem, i odpowiednim podejściem do sprawy.

– Zajęcia bardzo mi się podobały, dużo się dowiedzieliśmy i były ciekawe – mówi Karolina Drapiewska, uczennica szóstej klasy.

Mówi się, że historię trzeba znać, aby nigdy się nie powtórzyła.

– Uważam, że to bardzo ważne, żeby o tym mówić i pamiętać, ponieważ tamte wydarzenia miały duży wpływ na ludzi, którzy to przeżyli – wyznaje Julia Gumuła.

Uczniowie zauważyli także, że wydarzenia sprzed 79 lat, powstanie, wojna, nie są im niestety obce także w dzisiejszym świecie. Wszyscy zgodnie zauważyli, że obecna sytuacja w Ukrainie i wydarzenia z XX wieku wcale aż tak się nie różnią.

– To co się teraz dzieje na świecie jest również bardzo trudne i widzę powiązanie z tamtymi czasami. Mimo, że mamy XXI wiek, wojna jest nadal straszna – Zauważa Gabrysia Damachowska.

Pamięć jest tym, co jest w tej chwili najważniejsze. Zajęcia biblioteczne były częścią akcji społeczno-edukacyjnej #akcjaŻonkile, upamiętniającej powstanie w getcie warszawskim.

Tekst i fot. (AO)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wabrzezno-cwa.pl




Reklama
Wróć do