Reklama

Dopadła go sprawiedliwość

Gazeta CWA

24/02/2021 12:09

Mimo upływu kilku miesięcy sprawca kradzieży nie pozostał bezkarny. Funkcjonariusze wydziału kryminalnego wąbrzeskiej jednostki, dzięki mozolnej i szczegółowej pracy, ustalili i postawili zarzuty mężczyźnie, który ukradł paliwo na stacji benzynowej w Wąbrzeźnie w sierpniu ubiegłego roku.

Zdarzenie miało miejsce na początku sierpnia 2020 roku, około godziny 1:30 w nocy. Na teren jednej ze stacji benzynowych w Wąbrzeźnie wjechał osobowy mercedes. Kierowca zatankował auto oraz kilka kanistrów paliwem o wartości ponad 500 zł. Po wejściu na teren stacji powiedział, że zapomniał portfela i wrócił do auta, po czym szybko odjechał.

Obsługa stacji benzynowej wezwała policję, przekazując numery rejestracyjne pojazdu widoczne na nagraniu z monitoringu. Sprawdzenie w policyjnej bazie danych natychmiast wskazało, że tablice rejestracyjne pochodzą z innego auta, jak później ustalili policjanci skradzione z samochodu na terenie jednego z wąbrzeskich osiedli.

Policjanci nie dali jednak za wygraną. W efekcie bardzo czasochłonnej pracy dochodzeniowo–śledczej ustalili dane sprawcy mogącego stać za kradzieżą. Typowany przez nich mężczyzna przebywał akurat w areszcie w związku z innym przestępstwem, którego się dopuścił. Na początku lutego bieżącego roku kryminalni pojechali do zakładu karnego, gdzie przedstawili zarzut kradzieży 40-letniemu mieszkańcowi powiatu brodnickiego.

Wyraźnie zaskoczony mężczyzna przyznał się i opisał dokładnie przebieg całego zdarzenia. Grozi mu teraz do 5 lat więzienia.

(ak), fot. ilustracyjne