Co jeszcze zrobią na Podzamczu?

Koncepcja zmian na Podzamczu poddana została społecznym konsultacjom. Ratusz zachęca do wyrażania swoich opinii.

W środę 15 lutego br. pojawił się wpis na stronie Urzędu Miasta Wąbrzeźno z zapytaniem: „Jak myślicie, czy pomysł postawienia kilku domków letniskowych, budowy stanowisk dla kamperów, pola namiotowego, zaplecza sanitarnego, gospodarczego, serwisowego, itp. oraz postawienie nowego pomostu na kąpielisku miejskim to dobry pomysł na dalszy rozwój Podzamcza?”.

– Koncepcja jest już gotowa i teraz na jej podstawie będzie opracowywana dokumentacja. Zanim jednak trafi do dalszych prac, przekazujemy ją Państwu – Mieszkańcom Wąbrzeźna z prośbą o ocenę – informują urzędnicy. – Rozwój infrastruktury turystyczno-rekreacyjnej na Podzamczu to jeden z projektów, który chcemy wykonać dla Mieszkańców przy wsparciu środków z Funduszy Europejskich dl Kujaw i Pomorza. Przejrzyjcie dokładnie koncepcję i piszcie – dokument w PDF pod linkiem: https://wabrzezno.com/wp-content/uploads/2023/02/ostatnie-PZT.1-ZAGOSPODAROWANIE-TERENU.pdf.

Przy załączonej mapce jest hasło: „Warto się zapoznać. Spędzamy tam wiele czasu, szczególnie latem.”

Wąbrzeźno jest miastem o szczególnym położeniu geograficznym, okolonym z trzech stron przez jeziora polodowcowe. Akweny Sicińskie i Frydek są nie mniej malownicze niż Jezioro Zamkowe, ale właśnie to stało się centrum wypoczynku i to nie tylko latem, ale przez cały rok. Bez względu na pogodę teren Podzamcza się nie wyludnia. Specyficzny mikroklimat, zróżnicowanie wysokościowe terenu i cała infrastruktura, która w ostatnim czasie podniosła ogromnie atrakcyjność tej części miasta oraz naturalni mieszkańcy – ptaki z łabędziami na czele, ryby, a także inni przedstawiciele fauny stanowią o wyjątkowości tego terenu. Już wiele lat temu podejmowano temat zagospodarowania turystycznego Podzamcza pod kątem stworzenia bazy rekreacyjno-noclegowej.

Na początku lat sześćdziesiątych ubiegłego stulecia ówczesne władze miasta odrzuciły propozycję Zjednoczenia Górnictwa Węglowego, które chciało wybudować w Wąbrzeźnie kompleksową bazę turystyczną. Warunek wyłączności korzystania z nowych obiektów przez jeden miesiąc letni okazał się być chyba zbyt wygórowany. W archiwalnych dokumentach zachowała się propozycja górników z wyżej cytowanym zastrzeżeniem, ale nie ma w nich uzasadnienia odmowy oferowanej współpracy.

Można zakładać, że przyjęcie projektu rozwoju turystycznego miasta 60 lat temu na pewno wpłynęłoby na gospodarczą historię miasta. Zgodnie z ludowymi mądrościami: „Lepiej późno niż wcale” warto odnieść się do propozycji burmistrzów i wypowiedzieć się na temat dalszego zagospodarowania Podzamcza.

B. Walas, fot. UM Wąbrzeźno