Ciekawe jest życie przedszkolaka

Niezapomniane wrażenia i bezkarne łakocie towarzyszyły w piątek 18 września przedszkolakom z Łobdowa.

Nauczycielka Natalia Barczewska z oddziału przedszkolnego w Łobdowie tak relacjonuje przebieg tego szczególnego dnia.

– 18 września obchodziliśmy Dzień Przedszkolaka, podczas którego dzieci bawiły się i brały udział w różnych konkursach. Wycieńczające zabawy na świeżym powietrzu wcale maluchów nie zmęczyły. Za to słodkie przekąski wywołały uśmiech na twarzy każdego dziecka. Dyplomy i upominki w postaci kolorowych masek dopełniły scenariusz zajęć tego dnia. Wszystkie przedszkolaki oraz opiekujący się nimi dorośli zostali oznaczeni odpowiednią naklejką – powiedziała nam Barczewska.

Nie mniej atrakcyjnie było w punkcie w Dębowej Łące. Agata Zdziebłowska, nauczycielka w tym oddziale Przedszkola Publicznego „Promyczek” informuje: – Konkurencje sportowe wyzwoliły niemałe emocje. Malowanie twarzy zgodne z indywidualnym gustem też cieszyło się dużym powodzeniem, a słodki poczęstunek, jak zwykle w podobnych sytuacjach, został przyjęty bardzo pozytywnie – podaje Zdziebłowska.

Każde święto ma swoje prawa i chociaż na co dzień przestrzega się właściwej diety to odstępstwa od zasad zdrowego odżywiania w niewielkiej dawce łakoci odróżniają szczególne dni od pozostałych. A kolejne dni to następne wyzwania dla najmłodszych.

Już 23 września przedszkolaki z Łobdowa wyruszyły na poszukiwanie jesieni. Obserwowały zmiany zachodzące w przyrodzie, dzieląc się spontanicznie swoimi uwagami. I jakby tego było mało to eksperymentowały z mydłem. – Najpierw uczyły się o znaczeniu mydła w codziennym życiu – podaje Natalia Barczewska – a później oglądały pod mikroskopem jak ono wygląda i obserwowały proces jego rozpuszczania w wodzie. Na zakończenie musiało być puszczanie baniek mydlanych, bo jakżeby inaczej.

Życie przedszkolaka pełne zabaw i naturalnej radości wcale nie jest tak łatwe jak mogłoby się wydawać. Uprasza się więc rodziców o wyrozumiałość, gdy starszak, czy maluch stwierdzi, że jest zmęczony i ma prawo do odpoczynku po powrocie do domu.

B. Walas, fot. nadesłane