Reklama

Ceny ciepła pójdą w dół

Gazeta CWA
18/02/2016 10:17

MZECWiK od 1 marca obniży ceny za energię cieplną. Od 1 kwietnia planowana jest kolejna nowa taryfa. Zdaniem prezesa Marka Kondraciewicza, wtedy cena powinna być zbliżona do tej z marca

Wniosek zarządu Miejskiego Zakładu Energetyki Cieplnej Wodociągów i Kanalizacji sp. z o.o. o zmianę taryfy dla ciepła został zatwierdzony przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Od 1 marca cena będzie niższa o 15,81 proc. 

– Obecne obniżenie cen i stawek opłat w taryfie dla ciepła jest największą obniżką w całym okresie działalności spółki. Dotychczasowa średnia cena taryfowa wynosiła 96,64 zł + VAT, a teraz będzie to 81,36 zł + VAT. Tak znaczna obniżka stała się możliwa dzięki obniżeniu ceny taryfowej na dostawy gazu, jak również dzięki liberalizacji rynku gazu w Polsce – wyjaśnia prezes Marek Kondraciewicz. – Rozmowy prowadziliśmy pod koniec grudnia ubiegłego roku i doprowadziły do zawarcia z dotychczasowym dostawcą gazu aneksów do umów w zakresie kosztów zakupu błękitnego paliwa na cały 2016 rok. Zauważyć należy, że koszty zakupu gazu  w 65 do 70 proc. stanowią ogólne koszty produkcji ciepła i w największym stopniu determinują poziom cen ciepła produkowanego w naszym zakładzie.

Jest to już czwarta obniżka cen ciepła w okresie ostatnich 3 lat. Poprzednie kształtowały się na poziomie 1,39 proc., 2,36 proc., 2,30 proc. i były głównie efektem prowadzonego procesu modernizacyjnego w źródłach ciepła. Łącznie daje to około 22% obniżki w wymienionym okresie. 

Skoro cena ciepła spadnie, jak dalej ma się sprawa propozycji budowy indywidualnych kotłowni gazowych i likwidacji kotłowni „Okrężna”, co pod koniec ubiegłego roku zasugerowała miejska spółka?

– Nadal nie mamy wiążących odpowiedzi od naszych odbiorców, dlatego  nie podejmujemy żadnych działań, natomiast nasza kotłownia jest w dobrym stanie technicznym i dostarczamy ciepło zgodnie z umowami – informuje Kondraciewicz. – Wiemy, z pisma otrzymanego od prezesa SM, że w spółdzielni mieszkaniowej odbyły się spotkania z mieszkańcami z Osiedla Niepodległości, którzy podjęli decyzję o budowie kotłowni w swoich budynkach z własnych środków. W międzyczasie na rynku gazu zmieniły się warunki, ceny tego paliwa spadły. Moim zdaniem przed podjęciem decyzji, niezależnie kto będzie inwestorem, należałoby ponownie przeprowadzić dokładną analizę kosztów i możliwych oszczędności, bo dzisiaj te oszczędności nie są już tak znaczące, jak jeszcze kilka miesięcy temu.

Zdaniem prezesa MZECWiK, władze spółdzielni mieszkaniowej podczas spotkań z mieszkańcami upraszczają temat. – Ustalenie ostatecznej ceny 1 GJ uwarunkowane jest wieloma czynnikami. Prezes SM powiedział, że pewnych stałych czynników jakie umieszcza dostawca zewnętrzny, można będzie uniknąć i zaliczył do nich m.in.: opłatę stałą, opłatę przesyłową, opłatę za moc zamówioną. 

Kondraciewicz: – Moim zdaniem pewne koszty stałe i takie pozostaną, ponieważ urządzenia muszą być amortyzowane, konieczny jest serwis, przeglądy gwarancyjne, przeglądy instalacji gazowej itd. Koszty przesyłowe częściowo znikną w zakresie strat na przesyle, ale część z nich będzie musiała zostać przesunięta do źródła ciepła, choćby koszty zużytej energii elektrycznej. Podobnie z kosztami związanymi z mocą zamówioną, za którą płaci zarówno nasza spółka dostawcy gazu, ale zapłaci również SM. Władze spółdzielni zarzucają nam brak w porozumieniu konkretów i liczb dotyczących wielkości obniżki ceny, ale same również nie są w stanie  podać konkretnej stawki, jaka będzie obowiązywać po ewentualnym wybudowaniu indywidualnych kotłowni. To nie jest takie proste, a czynników mających wpływ na końcową cenę jest dużo, począwszy od kosztów zakupów gazu, poprzez wielkość produkcji, warunki atmosferyczne i wiele innych.

Czy władze spółki nie żałują, że wywołały temat? – To nie my wywołaliśmy temat – zastrzega Kondraciewicz. – Nasze propozycje były odpowiedzią na głosy mieszkańców kierowanych do burmistrza miasta, którzy oczekiwali obniżenia ceny energii cieplnej. Przez burmistrza (przewodniczącego Zgromadzenia Wspólników) zostaliśmy zobowiązani do przygotowania koncepcji dotyczącej możliwości w zakresie obniżenia ceny ciepła. Skorzystaliśmy z pomocy specjalistycznej firmy doradczej, rozważaliśmy kilka wariantów, także modernizację sieci przesyłowej. Ale wysokość nakładów w stosunku do uzyskanych oszczędności okazała się optymalna przy rozwiązaniu zaproponowanym i rekomendowanym pod koniec ubiegłego roku. Żałuję jedynie, że na spotkania ze spółdzielcami nie zaproszono ani burmistrza, ani mnie, ani kierownika ciepłowni. Moglibyśmy wyjaśnić wiele wątpliwości i niejasności, jak również na bieżąco dementować nieprawdziwe informacje, chociażby o stanie technicznym naszej kotłowni. Ponadto w artykule CWA z 28 stycznia br. również na samym początku jest informacja „Przypomnijmy, że miejska spółka chce zlikwidować centralna kotłownię „Okrężna”, a w jej miejsce zaproponowała wybudowanie indywidualnych kotłowni gazowych dla każdego budynku”. Spółka nie chce likwidować kotłowni, tylko złożyła propozycję projektu, który miał spowodować obniżkę ceny ciepła dla naszych odbiorców. Realizacja tego projektu wymusiłaby konieczność likwidacji dotychczasowej kotłowni. Różnica między jednym a drugim jest zasadnicza.  Chciałbym, aby mieszkańcy mieli pełną świadomość problemów związanych z dostawą ciepła realizowaną  tak w obecnym kształcie, jak i przy realizacji kotłowni lokalnych oraz czekających ich kosztów.

MZECWiK może stracić odbiorców. Prezes spółdzielni mieszkaniowej Marian Chrostowski wyjaśnia, że mieszkańcy w większości opowiadają się za budowaniem kotłowni indywidualnych, ale przez spółdzielnię. 18 lutego odbędzie się posiedzenie rady nadzorczej, które rozstrzygnie, jakie dalsze działania ma podejmować zarząd. Wszystko wskazuje więc, że MZECWiK i tak będzie musiał podjąć decyzję w sprawie dalszego funkcjonowania kotłowni „Okrężna”. Po stracie największego odbiorcy koszty jej eksploatacji mogą być zbyt wysokie. Kondraciewicz zapewnia jednak, że MZECWiK nie pozostawi innych odbiorców bez energii cieplnej. Spółka ponownie przygotuje analizę kosztów i podejmie odpowiednie kroki.

Do tematu wrócimy.

Krzysztof Zaniewski

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wabrzezno-cwa.pl




Reklama
Wróć do