Centrum Wąbrzeźna na nowych zasadach

W październiku burmistrz Leszek Kawski zorganizował spotkanie poświęcone organizacji ruchu drogowego w centrum Wąbrzeźna. Teraz mieszkańcy mogą wybrać najlepsze, ich zdaniem, rozwiązanie za pomocą ankiet.

Przypomnijmy, że projekt zaproponowany przez firmę FALCON z Torunia przewidywał rozszerzenie strefy zamieszkania. Ponadto sugerował wyłączenie z ruchu fragmentu ul. 1. Maja (między Mickiewicza a Mestwina), a ruch na  odcinku ul. Mickiewicza (od 1. Maja w stronę Partyzanta) zostałby skierowany w przeciwną stronę niż obecnie. W przeciwnym kierunku jeździlibyśmy także ul. 1. Maja na odcinku od Mestwina w stronę rynku. Inaczej wyglądałaby również organizacja ruchu na ul. Mestwina.

Zdecydują mieszkańcy?

Jak podkreśla ratusz, wnioski z październikowej dyskusji są różne. Jedni uczestnicy wypowiadali się za pozostawieniem aktualnej organizacji ruchu, inni popierali przedstawioną propozycję zmiany, jeszcze inni proponowali kolejne rozwiązania. Wynikiem spotkania jest kolejna ankieta i kolejne propozycje.

– Zamieściłem w niej jedno pytanie: czy w ogóle jesteśmy za wprowadzeniem zmian w organizacji ruchu drogowego w Wąbrzeźnie, czy nie? Jeżeli ktoś będzie chciał zmiany, będzie musiał wybrać jeden z dwóch wariantów, które opracowaliśmy po dyskusjach ze służbami porządkowymi i na spotkaniu w gimnazjum – mówi burmistrz Leszek Kawski. – Bardzo proszę mieszkańców o dokładne przeanalizowanie tematu i o wypowiedzenie swojego zdania przy pomocy ankiety – dodaje Kawski.

Urząd planuje wydrukowanie 3 tys. sztuk ankiet. Będą one dostępne w wyznaczonych punktach. Ankietę można będzie także  pobrać ze strony internetowej urzędu. Wypełnioną należy dostarczyć osobiście do magistratu lub przesłać na adres: Urząd Miasta Wąbrzeźno, ul. Wolności 18, 87 -200 Wąbrzeźno – do 31 grudnia 2017 roku. 

Jak zastrzegają urzędnicy, rezultat tej konsultacji zależeć będzie od liczby wypowiadających się osób. 
– Decyzja mieszkańców będzie wiążąca dla burmistrza, jeżeli ankietę wypełni co najmniej 2000 osób – czytamy na stronie internetowej urzędu miasta.

Liczba ta wydaje się jednak mało realna do osiągnięcia. W ankiecie internetowej, która została przeprowadzona przed spotkaniem w październiku wypowiedziało się 130 osób. W ostatnim głosowaniu do Budżetu Obywatelskiego głosy oddało 2440 mieszkańców miasta. A trzeba zaznaczyć, że do głosowania znacząco zachęcali autorzy projektów, więc na ten wynik „pracowało” wiele osób. Jeśli do końca roku wąbrzeźnianie nie złożą 2 tys. ankiet ws. organizacji ruchu drogowego w centrum miasta, decyzja zapadnie w zaciszu gabinetu.

Co mamy do wyboru?

Obydwie propozycje są do siebie podobne. Różnica polega jedynie na nieco innych rozwiązaniach na skrzyżowaniach ulic Królowej Jadwigi i Kopernika oraz Kopernika i Mestwina, Mickiewicza i Partyzanta. W obydwu koncepcjach pozytywne jest wyeliminowanie uciążliwości i zagrożeń na newralgicznym skrzyżowaniu Mickiewicza i 1 Maja. Dojeżdżając ulicą 1. Maja do Mickiewicza można by skręcić w prawo (tak jak do tej pory) lub w lewo (odwrócony zostałby kierunek ruchu). Nie byłoby więc korków (jak akcentuje burmistrz), a także kolizji (jak zauważają mieszkańcy). Poza tym kolejny plus to powstanie jedenastu nowych miejsc parkingowych w centrum.

Podczas spotkania w gimnazjum uczestnicy podali szereg własnych propozycji, ale niewiele z nich znalazło się w propozycji przedstawionej pod głosowanie. Na przykład Piotr Przybysz zaproponował całkowite wyłączenie z ruchu fragmentu ul. Mickiewicza, między ulicami  1 Maja a Partyzanta. 
– To rozwiązanie najprostsze, najtańsze i eliminuje najwięcej problemów – uzasadniał. – Skoro niedługo zostanie oddana do użytku tzw. „mała obwodnica”, przejazd od ul. Macieja Rataja na skrzyżowaniu z ul. Żwirki i Wigury przez 750-lecia Wąbrzeźna do Wiśniowej, a następnie do Grudziądzkiej, to łatwiejszy będzie dojazd do tej części miasta – mówił Piotr Przybysz.

Z kolei Tomasz Zygnarowski wyraził obawę, że po zaproponowanych zmianach zwiększy się ruch samochodów na rynku obok kościoła. 
– Więcej kierowców może wybrać drogę prosto z ul. Bernarda przez rynek, skręci w Kościuszki, następnie w Mestwina i dojedzie do Żołnierza Polskiego (zamiast skorzystać z wąskiego skrzyżowania Kopernika i Mestwina). Zwiększy się przez to ruch na Placu Jana Pawła II. Może by z Bernarda zrobić nakaz skrętu w prawo w Kopernika? Choć zdaję sobie sprawę, że to rozwiązanie może być trudne do wprowadzenia – mówił Zygnarowski.

Burmistrz nie podzielił tych obaw, wskazując, że trudniej byłoby wjechać z podporządkowanej Kościuszki na Mestwina, więc to może zniechęcać kierowców do jazdy przez rynek.

Propozycji mieszkańców było więcej, spotkanie trwało ok. dwie godziny. Jakie ostatecznie rozwiązanie przyjmą władze miasta, powinniśmy dowiedzieć się na początku przyszłego roku.

Krzysztof Zaniewski