Reklama

Byli w „niewidzialnym domu”

Gazeta CWA
18/12/2021 00:05

Jest taki dom w Toruniu przy ulicy Strumykowej, naprzeciwko Muzeum Piernika, który odwiedzili uczestnicy wycieczki szkolnej z Łobdowa. Co w nim niezwykłego?

Lokalizacja tego domu nie pozostawia już żadnych wątpliwości, za to wrażenia z pobytu w tym obiekcie są niesamowite. Poznaliśmy opinie zwiedzających ten niezwykły obiekt 10 grudnia br. Byli to uczniowie najstarszych klas Szkoły Podstawowej w Łobdowie, czyli szósto -, siódmo- i ósmoklasiści wraz ze swoimi wychowawczyniami.

Barbara Bliźniak, polonistka i wychowawczyni VI klasy opisuje swoje doznania: „Było to absolutnie nowe przeżycie. Wszyscy mogliśmy wcielić się w rolę osób niewidomych. Otaczająca ciemność nie pozostawiała wątpliwości, jak czują się ludzie nie mogący korzystać ze zmysłu wzroku. Nie mniej fascynujące było poznanie nowych technologii pozwalających niewidomym rozróżniać kolory, czy ustalić poziom wypełnienia płynem szklanki.”

Uczestnicy wyprawy przekonali się też, że rozróżnianie przedmiotów w ciemności, czy to mebli we wszystkich pomieszczeniach mieszkania, czy też poza domem, np., na ulicy i to bez żadnych ułatwiających identyfikację dźwięków, było nie lada wyzwaniem i do tego ogromnym, nieznanym wcześniej doświadczeniem.

– Byliśmy też w muzeum dla niewidomych, gdzie rozpoznanie kształtów zwierząt, typu ślimak, albo żółw wymagało dużej koncentracji. Udział w oferowanych warsztatach też zrobił na wszystkich uczestnikach wycieczki niemałe wrażenie. Narysować cokolwiek w totalnej ciemności, stanowi wyzwanie samo w sobie. Poza tym szczególnym miejscem byliśmy też na starówce i na jarmarku bożonarodzeniowym. Wrażeń mnóstwo i nie tylko związanych z programem wycieczki. Skorzystaliśmy z komunikacji kolejowej, która przy podróży do punktu docelowego wymusiła cierpliwość wszystkich wycieczkowiczów, bo pociąg był spóźniony o 30 minut. Przy okazji okazało się, że dla niektórych uczniów była to pierwsza podróż pociągiem. Podsumowując moją wypowiedź, muszę stwierdzić, że cały dzień był niesamowity. Zimowa aura z dużą ilością śniegu zalegającego dookoła sprawiła, że przesłanie z niewidzialnego domu określone hasłem: ”poczuj!” stało się jeszcze bardziej rzeczywiste – dodaje nauczycielka Barbara Bliźniak.

Po takiej relacji nie pozostaje nic innego, by osobiście doznać szczególnych wrażeń w niewidzialnym domu.

B. Walas, Fot. nadesłane

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wabrzezno-cwa.pl




Reklama
Wróć do