Alkoholowa sztuczka kierowcy

Niestety mimo licznych apeli oraz informacji o tragicznych skutkach takiego zachowania nie brakuje osób, które decydują się wsiąść za kierownicę pod wpływem alkoholu.

W minioną sobotę (05.08) około godziny 8:30 policjanci ruchu drogowego jadący przez miejscowość Wałycz zauważyli mężczyznę kierującego osobowym renault, który nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. Kierowca osobówki na widok radiowozu nagle zawrócił i odjechał. Mundurowi natychmiast ruszyli za nim.

Kierowca wjechał na teren swojej posesji i wbiegł do domu, gdzie został natychmiast zatrzymany przez funkcjonariuszy. Badanie stanu trzeźwości 50-latka wykazało ponad 1,2 promila alkoholu w jego organizmie! Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komendy. Mimo klarownej sytuacji zatrzymany powiedział, że wypił piwo... w chwili kiedy wbiegł do domu. W związku z tym pobrana została jego krew do dalszych badań, na podstawie czego biegły jednoznacznie określi czas i ilość wypitego alkoholu. Sprawdzenie w policyjnej bazie danych wskazało, że mężczyzna był już w przeszłości karany za kierowanie pod wpływem alkoholu.

Tego samego dnia kolejny z patroli drogówki tuż po godzinie 21:00, jadąc ulicą Wolności w Wąbrzeźnie, zauważył dostawczego mercedesa, który jedzie bez włączonych świateł i uderza w przydrożny krawężnik. Policjanci natychmiast zatrzymali go do kontroli. Za kierownicą auta siedział 48-letni mieszkaniec gminy Ryńsk. Już na pierwszy rzut oka policjanci przekonani byli, że mężczyzna jest kompletnie pijany. Badanie stanu jego trzeźwości wykazało, że ten miał 2,5 promila alkoholu w swoim organizmie! Obaj kierowcy natychmiast stracili prawa jazdy. Teraz grozi im bardzo wysoka grzywna, wieloletni zakaz kierowania oraz nawet 2 lata więzienia.

Ponownie apelujemy o zachowanie zdrowego rozsądku! Nawet mała ilość alkoholu ma wpływ na naszą motorykę, czas reakcji i zachowanie za kierownicą. Pijany kierowca stwarza realne zagrożenie na drodze.

(ak), fot. ilustracyjne