
W dniach 7 i 21 kwietnia bieżącego roku zdecydujemy, kto będzie zarządzał naszą małą ojczyzną. W mieście wyścig do stanowiska burmistrza zapowiada się bardzo ciekawie
Burmistrz Tomasz Zygnarowski oczywiście będzie się ubiegać o reelekcję. Niebawem wraz z piętnastką kandydatek i kandydatów do rady miasta będzie przekonywać wyborców do siebie. „...Przypomnimy, co zrobiliśmy, przedstawimy, co proponujemy...” – brzmi wpis na ten temat. Wcześniejszy to: „Chcę kontynuować długofalowy projekt rozwoju Wąbrzeźna, który wraz z mieszkankami i mieszkańcami rozpoczęliśmy w 2018 roku. Do wyborów idę z poczuciem dobrze przepracowanych pięciu lat i z ciekawymi pomysłami na to jak jeszcze lepiej zadbać o wasz komfort życia w Wąbrzeźnie przez kolejne 5 lat. W ubiegłym tygodniu pełnomocniczka komitetu wyborczego – moja żona Magda Zygnarowska – dokonała zgłoszenia komitetu, a dzisiaj otrzymaliśmy postanowienie. Wraz z piętnastką kandydatek i kandydatów do rady miasta będziemy niebawem zabiegać o Państwa głosy... Jesteśmy w gotowości! Trzymajcie za nas kciuki!” – to treść postu Tomasza Zygnarowskiego.
Do rywalizacji o fotel burmistrza miasta zgłosił się także jego poprzednik Leszek Kawski, który w dniu 6 lutego br. zwrócił się do wąbrzeźnian następująco: „Drodzy mieszkańcy naszego miasta, dzisiaj, z ogromną pokorą, ale i zapałem oraz pozytywną energią informuję was, że zdecydowałem się kandydować na burmistrza Wąbrzeźna, wracając po pięcioletniej przerwie. W ciągu tych pięciu lat obserwowałem, co dzieje się w naszym mieście, zastanawiając się jednocześnie jak lepiej można wam służyć i realizować wasze oczekiwania. Pamiętam rozmowę z każdym z was, wasze sugestie i liczne uwagi. Dziś startuję do wyborów z pomysłami, wśród których znajdą się też i wasze marzenia. Startuję z drużyną, której zależy na naszym mieście i nic nie oczekują w zamian. Moje doświadczenie z poprzednich kadencji pozwala mi realnie oceniać możliwości, sięgając jednocześnie dalej, by w pełni wykorzystać potencjał miasta, ludzi i czasu w jakim się znajdujemy... W tej kadencji chcę podjąć nowe wyzwania, skupiając się na rozwoju infrastruktury, wsparciu dla lokalnych przedsiębiorców i tworzeniu przestrzeni, w której każdy z Was znajdzie coś dla siebie, będzie mógł się rozwijać i czuć bezpiecznie. W szacunku dla każdego mieszkańca i jego potrzeb, bez podziałów. Proszę o wasze zaufanie i poparcie. Razem możemy budować przyszłość, która będzie odzwierciedleniem naszych aspiracji. Liczę na wasze wsparcie w tych nadchodzących wyborach. Niebawem przedstawię wam moich kandydatów na radnych oraz program wyborczy. Leszek Kawski”.
Prawdopodobnie przyjdzie nam w kwietniu wybierać spośród dwóch kandydatów na burmistrza, a pozostałe niecałe 2 miesiące kampanii wyborczej możemy wykorzystać na poznanie programów wyborczych zgłoszonych komitetów.
B. Walas
Fot. FB
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie